Jaki Nett o starzeniu się z godnością.
czwartek, 18 października 2012
Jaki Nett o sobie i o starzeniu się.
JAKI NETT W POLSCE!
2-3 MARCA 2019
WARSZAWA
Od giętkości do spokoju umysłu. Joga rozwija cechy, które pomogą ci utrzymać młode serce.
Dla Jaki Nett, 68-letniej nauczycielki jogi Iyengara i byłego "Króliczka Playboya" joga na początku była drogą do zbawienia."Pozwoliła mi uciec od mojego dzikiego życia" - mówi z charakterystyczną dla siebie bezceremonialnością.
Przez dekady joga podtrzymywała i wzbogacała prekursorkę jogi w czasie jej problemów małżeńskich, choroby, menopauzy, przybierania na wadze, a teraz bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, w czasie starzenia się.
Dziś Nett jest wdzięczna za swoją praktykę i czuje się zupełnie swobodnie we własnej skórze.
"Joga jest całkowicie podstawową sprawą w moim starzeniu się z godnością: fizycznie, emocjonalnie i społecznie" - mówi Nett. "Teraz przekształcam się w modelową starszą kobietę dla rówieśniczek. Akceptuję tę rolę z wdzięcznością."
W kulturze, która starzenie się traktuje jako proces straty trwająca cale życie praktyka jogi oferuje niezliczone korzyści. Na poziomie fizycznym joga może dać siłę i elastyczność, które sprawiają, że mimo wieku bardziej cieszysz się życiem.Na głębszym poziomie może zapewnić poczucie samoakceptacji i wdzięczności, której często brakuje w młodych latach jak również stopniowe wyciszanie ego, w czasie, kiedy maleje dążenie do osiągnięcia celów.
Fizyczne korzyści praktyki - utrzymanie elastyczności, zmniejszenie ciśnienia krwi, uwolnienie chronicznych objawów, takich jak ból pleców i artretyzm ale też pomoc w zapobieganiu kryzysom zdrowotnym takim jak choroby serca i wylewy - można przyrównać do takiej samej ilości korzyści, które są mniej widoczne. Joga wyostrza umysł, pomaga pielęgnować samoakceptację, dyscyplinę i wzmacnia poczucie samego siebie.
W czasie, kiedy joga zaczyna się pojawiać w ich życiu, oddani jogini wskazują na wewnętrzne dary praktyki jako te, które mają najwyższą wartość.
Z wiekiem muszą podtrzymywać elastyczność, sprawność i witalność ciała ale samoświadomość i współczucie, które pogłębia się i rozwija dzięki praktyce sprawia, ż proces starzenia staję się bardziej a nie mniej przyjemny.
"Wierzę, że praktykuję teraz, aby na starość zachować siłę i ruchomość, elastyczność w barkach, biodrach, kręgosłupie", mówi Jaki Nett. "Intensywność praktyki, której szukałam w młodości nie przemawia teraz do mojego umysłu i duszy ale cały czas mogę bawić się moim ciałem i cieszyć się asanami".
Powrót do domu.
Życie Jaki Nett z jogą rozpoczęło się dziesiątki lat temu, gdy przez 12 lat serwowała drinki w Clubie Playboya w późnych latach 60-tych i latach 70 tych. Była bardzo zgrabna i nosiła rozmiar zero ale wiodła chaotyczne życie "sex drugs i rock and roll" Powiedziała: "W głębi duszy wiedziałam, że muszę porzucić ten styl życia"
Każdego dnia jadąc do pracy przejeżdżała koło małego studio z wielkim napisem Joga. Zawsze zatrzymywała na tym wzrok. W końcu, w 1973 roku Jaki Nett poszła na zajęcia i zaczęła puszczać. "Płakałam na każdych zajęciach przez dwa miesiące" - mówi."To pochodzi z tej zaskakującej głębi, gdzie łzy płyną radości. To tak, jak wtedy, kiedy spotykasz się ze starym przyjacielem lub powracasz do wygodnego domu i uświadamiasz sobie, jak bardzo ci tego brakowało" - wyjaśnia Nett.
Powrót do jogi może od początku spowodować bardzo silny pozytywny wpływ w przezwyciężaniu nawyków, które nie są zgodne z filozofią jogi. W przypadku Nett jej autodestrukcyjne pragnienie babrania się w narkotykach i alkoholu zostało zastąpione przez pragnienie pogłębienia praktyki.
Pojechała do Meksyku na kurs nauczycielski z Indrą Devi w 1977 r., a w 1978 roku Nett spotkała mężczyznę na szkoleniu nauczycieli Kripalu Yoga w Pensylwanii. Zakochali się w sobie i pobrali 8 miesięcy później. Ona i Allan Nett osiedli w Kaliforni, w Napa Valley, gdzie otworzyli małe studio jogi Iyengara w swoim domu.8 lat temu Jaki Nett uzyskała stopień Senior Intermediate I w jodze Iyengara, co jest najwyższym certyfikatem jaki osiągnęła Afroamerykańska kobieta w Stanach Zjednoczonych. "Joga stała się sterem i ostatecznie drogą mojego życia" - powiedziała Nett. "Była częścią mnie, której szukałam" Joga nie zwalnia z nieuniknionych życiowych tragedii ale praktyka podtrzymuje odwagę i spokój jak również akceptację i pokorę, aby móc przetransformować te dramatyczne momenty w okresy wzrostu.
Nett zawdzięcza swojej praktyce, swojej wierze w jogę to, że pozwoliła jej przejść przez trudny czas w małżeństwie i pomogła utrzymać kontakt ze sobą w czasie ataku fizycznych, emocjonalnych i zdrowotnych problemów.
Ratunek emocjonalny.
Kiedy miała 50 lat, Nett przypomina sobie, że jej małżeństwo było na krawędzi rozpadu. Pojechała do Indii, żeby kontynuować kurs nauczycielski z Gitą Iyengar i wylała swoje problemy nauczycielce.Kiedy planowały jej powrót w przyszłym roku Gita powiedziała: przyjedź z mężem. Nett uświadomiła sobie wtedy, że musi zrewidować swoją postawę i zaakceptować sugestię Gity w taki sam sposób, w jaki uczy się akceptować poprawki w asanach. Gotowość odpuszczenia i pozostania z daną myślą bez oceniania jest podstawa filozofii jogi, którą stosuje się na ale też poza matą.
"Instrukcje mojej nauczycielki sprawiły, że się zatrzymałam i obejrzałam" - powiedziała Nett. " To był punkt zwrotny, kiedy mogłam powiedzieć, że teraz przyjrzę się temu tak naprawdę". Mniej więcej w tym samym czasie, kiedy mieli kryzys małżeński dotknęła Nett menopauza i z tego podwójnego uderzenia zachwiała się emocjonalnie i fizycznie. Jej waga zaczęła gwałtownie rosnąć. Utyła od smukłych 135 funtów (61 kg) do prawie 200 funtów (91 kg).
"Nie czułam się dobrze z moim ciałem - przypomina sobie. "Rozrosłam się tak bardzo, że mogłam wejść do sklepu i ludzie mnie ignorowali tak, jakbym zniknęła" O swojej praktyce mówi - "robiłam pozycję i wpadałam na swoje własne ciało". Po raz kolejny Nett wróciła do wewnątrz i zobaczyła potrzebę ponownego połączenia się ze swoją nauczycielką. Przygotowała się do wyjazdu do Indii i do użycia swojej praktyki, tak, jak to zawsze robiła, by żeby wejść w głębszy kontakt ze swoim ciałem i swoją duszą.
Gdy tam dotarła Nett zanurzyła się w jodze Znalazła czas i potrzebę tylko dla jednego posiłku dziennie. Karmiona przez swoją praktykę, zaspokojona bogatą duchową opieką bardzo szybko straciła swoje dodatkowe funty (kg).
To sprawiło, że zaczęłam się czuć dobrze ze sobą - wspomina Nett. "Zobaczyłam, że posiadanie takiej mniejszej wagi sprawiło, że miałam większą chęć do praktyki."
Iść głębiej
Teraz Nett już nie ma takiej szczupłej talii Króliczka Playboya ani loczków, które miała w młodości ale czuje się zupełnie dobrze ze sobą."Każda epoka w życiu przynosi coś, co trzeba sobie odpuścić" - mówi "i odpuszczenie sobie z godnością jest tym, czym jest dla mnie starzenie się i joga."
Podobnie jak ciało wspomagane przez jogę dostosowuje się do ograniczeń, umysł praktykującego akceptuje nieuchronność starzenia się mniej jak coś, czego się trzeba bać a bardziej jako doświadczenie z potencjałem wzmocnienia prawdziwej Jaźni.
Jaki Nett tak jak wielu jej rówieśników, w swojej praktyce mniej skupia się na fizycznych aspektach a bardziej na możliwości wejścia głębiej.
Regularna praktyka Asztanga joga "zabiłaby mnie", mówi. "Ale mogę w i wolę godzinami ćwiczyć moją jogę. Mogę zrobić wiele pozycji opartych na sile. Praktykowanie w dokładny, anatomiczny sposób jogi Iyengara cały czas mi służy."
Kiedy uczy, Nett zachęca swoich studentów młodych czy starych, giętkich lub sztywnych by zaakceptowali swoje ciała i czerpali korzyści z asan.
Zaprasza ich, by różnorodnie spojrzeli na swoje uczucia, które się pojawiają na temat starzenia się, by świadomie umiejscowili tam swoją uważność, tak jakby to zrobili patrząc na uszkodzony bark, nawet, jeśli nie podoba im się to, co zobaczą.
Jeśli czujesz się zły, dlatego, że się starzejesz, spójrz otwarcie na te złość Z biegiem czasu przepowiada Nett, twoja frustracja ustąpi akceptacji. Jako instruktor jogi Iyengara jest dowodem na taką akceptację. Jaki Nett tylko kilka lat brakuje do 70, jest fizycznie silna, dumna z, jak mówi, "swojej najlepszej, autentycznej 68-letniej siebie".
To i pełnię swojego życia jak dotąd zawdzięcza jodze, praktyce, która, jak wierzy, pomoże jej stać się "dziarską staruszką" pełną energii i opanowania.
Fragment artykułu “Aging Gracefully" z Yoga Journal
Opracowanie: Justyna Moćkojustyna@joga-joga.pl Konsultacje: Magdalena Wróblewska
Joga kulturalna zdjęcia Jolanta Suszko-Adamczewska
http://www.7sensesphoto.com/
FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY KONWENT JOGI 2019
To już trzecia wizyta tej wspaniałej nauczycielki w Polsce. Tym razem program wydarzenia został podzielony na części przeznaczone dla osób początkujących i zaawansowanych. W programie konwentu zaplanowany jest unikalny warsztat metody "Felt Sense" -opracowany przez Jaki Nett. Warsztatowi będzie towarzyszyć premiera płyty DVD zawierającej ćwiczenia prowadzone przez Jaki Nett, wzmacniające głębokie mięśnie dna miednicy, kluczowe w schorzeniach nietrzymania moczu u kobiet i funkcjonowaniu prostaty u mężczyzn.
Podczas zajęć z Jaki Nett zapewniamy obecność tłumacza języka angielskiego.