Joga w modelu fizjoterapeutycznym dla osób po 50 roku życia. Marek Migała
czwartek, 12 marca 2009
Wielkim bogactwem człowieka jest możliwość swobodnego i bezbolesnego poruszania się w środowisku. Wraz z upływem lat sprawność fizyczna człowieka dojrzałego maleje, zaczynają się pojawiać problemy z funkcjonowaniem narządu ruchu, a przez to z wykonywaniem codziennych czynności.
Już nie pochylamy się bez problemów podczas zakładania butów, coraz większą trudność sprawia nam dłuższe stanie, a nawet leżąc, bolą krzyże i biodra. Mięśnie tracą swoją siłę i elastyczność, stawy reagują bólem na próby trudniejszych ruchów. Ciało staje w opozycji do naszych fizycznych potrzeb i oczekiwań. Powoli znikają z naszej świadomości takie pojęcia jak: swobodny bieg, taniec, gra w piłkę, a pojawia się lęk i poczucie, że już nie dajemy rady. Stajemy przed koniecznością podjęcia decyzji, czy się poddać i ubrać to w intelektualny slogan typu: "starość nie radość", czy też zacząć systematycznie ćwiczyć.
Ruch fizyczny jest konieczny do prawidłowego ukrwienia mięśni, pomaga dostarczyć składników organicznych i nieorganicznych wchodzących w skład kości, zapewnia prawidłowe odżywienie powierzchni stawowych. Wiele osób tłumaczy swoją niechęć do ćwiczeń fizycznych wykonywaniem prac domowych, pracami na działce lub w ogrodzie. Często pada stwierdzenie: " no przecież ja się ruszam… myję naczynia, odkurzam, skopałem działkę, podlewam ogród".Tego typu ruch jest niewystarczający, ma często jednostronny, ograniczony charakter, wykonywany jest w sposób nawykowy z często nieprawidłowym wykorzystaniem funkcji naszego ciała. Brak ruchu, nadmierne przeciążenia - wadliwa postawa ciała, długotrwałe przebywanie w jednej pozycji, stres, predyspozycje genetyczne, zła dieta - przyczyniają się do powstawania zmian zwyrodnieniowych stawów.
Zmiany takie przybierają różne formy: tworzą się osteofity, ubytki w chrząstce stawowej, dyskopatia, czyli szczeliny w pierścieniu włóknistym, wchodzącym w skład dysku i odwodnienia jądra miażdżystego. Zmiany zwyrodnieniowe nie tylko pozbawiają nas swobodnego ruchu, ale też dają liczne wrażenia bólowe. Ważnym czynnikiem negatywnie wpływającym na działanie mięśni i stawów jest również stres. Napięcie psychiczne podnosi napięcie układu nerwowego, a tym samym wielu elementów wchodzących w skład narządu ruchu, m.in. mięśni, wiązadeł. Stan napięcia psychicznego przekładając się na napięcie w ciele fizycznym wywołuje chroniczne zmęczenie i przyspiesza zmiany zwyrodnieniowe stawów. Mózg człowieka poddany długotrwałemu napięciu traci umiejętność rozróżniania kiedy ciało jest napięte, a kiedy się rozluźnia. Mocne, traumatyczne przeżycia mogą doprowadzić do zmiany krzywizny kręgosłupa, np. tzw. "wdowi garb" po stracie osoby bliskiej. Obserwuje się u ludzi, którzy mają problemy natury lękowej znaczną sztywność obszaru karku, związaną najprawdopodobniej z nadmierną kontrolą.
W leczeniu schorzeń narządu ruchu bardzo ważna jest autoterapia, czyli samodzielne wykonywanie ćwiczeń fizycznych. Jednym z modeli autoterapii jest joga, coraz częściej zalecana przez terapeutów manualnych i fizjoterapeutów.
Dlaczego joga?
Joga w metodzie B.K.S. Iyengara opiera się na precyzji wykonywania asan, dzięki czemu można docierać do miejsc w ciele, które stanowią początek powstawania dolegliwości bólowych i ograniczeń ruchowych.Wzmożona intensywność wykonywanych pozycji w istotny sposób pomaga oddziaływać nie tylko na mięśnie, ale również na strukturę wiązadeł stawowych, które są bardzo bogatymi strefami informacji o przyczynach naszych dolegliwości. Taki sposób oddziaływania na narząd ruchu daje możliwość odtworzenia naturalnej ruchomości w stawach poprzez przywracanie prawidłowego napięcia i długości wiązadeł, torebek stawowych i mięśni. Wykonując pozycje - asany nie ograniczamy się tylko do pracy z jedną określoną częścią naszego ciała, np. biodrami, ale układamy ciało jako harmonijną całość.
Zrozumienie struktury ciała jako całości pomaga nam poznać, które czynniki działają na nas negatywnie i jak możemy sobie sami pomagać.
Symetryczna praca przywraca równowagę statyczną pozwalając odciążyć narząd ruchu, a w szczególności kręgosłup. Ciągła praca w pozycji wzmacnia strukturę mięsni z jednoczesnym zachowaniem ich prawidłowej długości i elastyczności. Joga jest systemem integracyjnym, pomagającym odtworzyć i utrzymać właściwe relacje między narządem ruchu, układem nerwowym i narządami zmysłów. Swobodne układanie ciała w różnych pozycjach pozwala stymulować narząd równowagi i dostarcza mózgowi wielu bodźców tzw. czucia głębokiego z mięśni i stawów. Odczucia dostarczane przez ciało podczas ćwiczenia bardzo pozytywnie wpływają na wzmocnienie psychiki, co z pewnością przyda się w radzeniu sobie z codziennymi problemami.
Korzystając z mojego wieloletniego doświadczenia praktycznego w fizjoterapii i praktyce jogi, mogę z całą pewnością stwierdzić, że systematyczne i regularne ćwiczenia jogi pozwalają cieszyć się dobrą sprawnością do późnych lat życia. Jest to wielki skarb, zwłaszcza dla ludzi starszych, dzięki któremu mogą w dalszym ciągu w pełni uczestniczyć w życiu społecznym. Marek Migała
Dyplomowany nauczyciel jogi Iyengara. Specjalista rehabilitacji z kilkunastoletnim doświadczeniem terapeutycznym (w 1993 rozpoczął pracę jako medyk). Jogę praktykuje od 1991 (22 lata), od 1997 (16 lat) uczy.
Prowadzi m.in. zajęcia zdrowie kręgosłupa oraz joga po 50-tce. Tekst pochodzi ze strony Joga! Centrum Adama Bielewicza
www.joga.net.pl
zdjęcia autorstwa Pauliny Lubawskiej pochodzą z zajęć prowadzonych przez Justynę Moćko