Seminarium terapii jogą z Maciejem Wielobobem - relacja
piątek, 9 października 2009
26 września 2009 r. w Krakowie w Pracowni Jogi Macieja Wieloboba odbyło się pierwsze spotkanie z cyklu Seminarium terapii jogą. Poświęcone było diagnozie. Prowadzący, Maciej Wielobób, przedstawił koncepcję terapii jogą, ideę zapoczątkowaną przez T. Krishnamacharya w XX wieku. Maciej mówił o tym, że proces leczenia jogą jest procesem obserwowania w celu rozpoznawania i eliminowania czynników, które nie są w równowadze.

W terapii jogą kładł nacisk na indywidualizację nauczania, dostosowywał środki lecznicze do potrzeb ucznia (zarówno asany, jak i dietę, zioła, olejki, odpowiednią medytację, zalecał zmianę trybu życia). W praktyce manipulował nie tylko rodzajem asan, ale również dynamiką praktyki oraz różnymi wzorcami oddychania. Diagnoza miała bardzo wnikliwy charakter i obejmowała wszystkie dziedziny życia.
I właśnie na indywidualnym podejściu do praktykującego Maciej skupił się w dalszej części seminarium. Zaczął od znaczenia samoobserwacji. Bez samoobserwacji - zarówno ustawienia ciała, oddechu jak również stanu umysłu - praktyka jogi staje się bezmyślna i mechaniczna. Maciej zalecił konkretne zagadnienia do obserwacji. Podkreślił, że oddech podczas praktyki asan powinien być rytmiczny, wydłużony, płynny i miękki. Jeżeli tak nie jest, należałoby poszukać źródła napięcia. Oddech musi pozostać zsynchronizowany z ruchem. Po sposobie

Myślę, że powyższe uwagi skłonią wszystkich obecnych na seminarium do analizy praktyki własnej i dokonania samoobserwacji jej istotnych elementów.

Co robię nie tak, że spokój przechodzi w przygnębienie, a aktywność w nadmierne pobudzenie?
Po wykładzie Maćka postanowiłam poszukać źródła i podjąć odpowiednią pracę, aby problem usunąć.
Maciek mówił o tym, że należy nie tylko obserwować powiązania pomiędzy poszczególnymi częściami ciała, ale również pomiędzy ciałem, umysłem i oddechem. Dowiedzieliśmy się, jak obserwować (samodzielnie, z pomocą lustra, z pomocą drugiej osoby) i kiedy obserwować. Proces samoobserwacji powinien wg Macka być nieprzerwany. Obserwujemy się przed wejściem do pozycji, w trakcie wchodzenia, podczas trwania w asanie, podczas wychodzenia i po wykonaniu asany.
Wszelkie powyższe uwagi można odnieść do samego siebie i do obserwacji ucznia. Maciek przedstawił przykładowy schemat diagnozy w terapii jogą oraz zaproponował ocenę postawy ciała, ocenę bólu, jeżeli taki istnieje. Ocena postawy ciała ucznia poddającego się terapii jogą jest niezbędna. Natomiast ból jest bardzo ważnym czynnikiem, gdyż najczęściej decyduje o tym, że osoba podejmuje praktykę jogi szukając skutecznej terapii.
Maciek przedstawił nam rodzaje bólu, mając na względzie fakt, że czasem lokalizacja bólu może dać hipotezę na temat jego pochodzenia. Zaznaczył, że nie wyklucza to ani nie eliminuje konsultacji lekarskiej, ponieważ nauczyciel zajmujący się terapią jogą nie jest lekarzem i o tym też powinniśmy pamiętać, zarówno jako uczniowie, jak i nauczyciele.
Bardzo ciekawym okazał się prezentowany przez Maćka kwestionariusz wywiadu w zakresie terapii jogą. 18 punktów w kwestionariuszu daje w miarę pełny obraz osoby poddającej się terapii jogą. Analizowaliśmy wspólnie trzy przykładowe wypełnione kwestionariusze, dyskutowaliśmy te rzeczywiste przypadki, wyciągaliśmy wnioski, które można uzyskać, analizując konkretne odpowiedzi.

Po zakończonym wykładzie, uczestnicy nadal zadawali pytania, rozmawiali z Maćkiem. Mnie również nasuwały się liczne pytania. Od kilku lat praktykuję systematycznie jogę, ale dopiero na tym wykładzie uświadomiłam sobie, jak istotną rolę odgrywa synchronizacja nie tylko ciała z oddechem, ale i umysłem. Przekonałam się (na przykładzie kolegi, który odważył się zdjąć podkoszulek i poddał diagnozie swoje napięcia na plecach), że nawet osoby kilka lat praktykujące mogą borykać się z różnymi napięciami w ciele i dowiedziałam się, jak im przeciwdziałać.
Maciek potrafi pokazać, jak wiele elementów składa się na dobrą praktykę i jak istotne jest dostosowanie jej do indywidualnych potrzeb i możliwości.
Z niecierpliwością czekam na dalsze seminaria. Mam nadzieję, że za miesiąc spotkamy się w podobnej atmosferze z prowadzącym seminarium.
Anna Golatowska
Przemyśl
Seminaria terapii z jogą odbywają się w Pracowni Jogi Macieja Wieloboba,
info: http://www.joga-krakow.pl