Co jogini myślą o...internecie?
wtorek, 9 września 2008
W 2006 roku Centrum Badania Opinii Publicznej zbadało jak wiele jest komputerów w gospodarstwach domowych i jak często są używane. Wyniki mogą być zaskakujące dla internautów: Komputer osobisty ma blisko połowa Polaków (46%), natomiast dostęp do Internetu ma ponad połowa z nich (29%) Blisko co trzeci Polak (31%) korzysta z Internetu tzn. przegląda strony www lub używa poczty elektronicznej. Co czwarty dorosły Polak (25%) używa e-maila A co sądzą o Internecie jogini???
Internet jest bardzo dobry. Spędzając bardzo dużo czasu w pracy, dzięki Internetowi mam kontakt ze światem.Zosia, Warszawa
Uważam, że to jest świetne narzędzie dostępu do wiedzy i informacji. Może mieć działanie destrukcyjne, kiedy, jest źle używane przez ludzi.
Piotr, Brno
Jeden z najszybszych, najłatwiejszych sposobów komunikacji.
Paulina, Wrocław
Sam jestem raczej z dala od Internetu. Myślę, że nie można za bardzo wierzyć w nawiązywanie kontaktów przez Internet, bo mogą być fikcyjne, real jest ważniejszy. Ale Internet jest świetnym źródłem informacji i przesyłania danych.
Kuba, Kraków
Jestem od niego uzależniona;-) W każdej postaci. Jest to fajny sposób na podtrzymywanie kontaktów między ludźmi, na bycie w świecie, na orientacje. Jest to alternatywa dla innych źródeł informacji: radia, telewizji, prasy.
Asia, Kraków
Dobre medium, ale może być niebezpieczne.
Ifra, Kraków
To jest dobra rzecz. Wszystko w Internecie można znaleźć. Zauważyłam, ze siadam do komputera, i otwieram na te tematy, które są we mnie. Nie można powiedzieć, że jest zły, ważne jest, jak się nim posługujemy.
Monika, Kielce
Jest świetny. Można w nim wszystko znaleźć. Jest to symbol naszych czasów.
Henryk, Lublin
Jest bardzo przydatny i należy z niego korzystać pod kątem użyteczności - jeśli jest potrzebny do załatwienia spraw. Natomiast nie należy w niego wchodzić pod innym kątem - gry, czy inne sprawy.
Ania, Warszawa
Internet - super sprawa. Tylko wciąga strasznie i pochłania mnóstwo czasu;-)
Romek, Kraków
podyskutuj na forum