Joga i ... mecz na trawie. Katarzyna Mulczyk.
środa, 4 lipca 2012
Joga na trawie, joga w parku, joga na molo - w bardzo wielu miastach w Polsce odbywają się weekendowe spotkania joginów. Jeśli jeszcze nie miałeś kontaktu z jogą - przyjdź! Jeśli jeszcze nie zetknęłaś się z tą praktyką - zapraszamy!
Kiedy większość Polaków szykowała się do transmisji meczu Polska- Czechy my, miłośnicy jogi z Zielonej Góry postanowiliśmy w ciszy i spokoju spędzić czas ze sobą.Jak co roku Centrum Jogi ASANA - Fabryka Kreatywności zorganizowała dla nas spotkanie na terenie przepięknej winnicy w Górzykowie tuż za miastem. Początek nie był obiecujący. Przed rozłożeniem mat na trawie nastąpił zwrot w warunkach pogodowych. Zaczęło intensywnie padać, grzmieć, pojawiły się pioruny, a do tego wszystkiego włączyła się "mini trąba powietrzna". W sumie było pięknie i zjawiskowo, aczkolwiek nie do ćwiczeń.
Po kilkunastu minutach, kiedy przestaliśmy wierzyć w cud ukazało nam się słońce, nastąpiła błoga cisza, zapachniało nasyconą ziemią. W naszym zestawie ćwiczeń z radości wykonaliśmy kilka Powitań Słońca. Jak nigdy dotąd nie robiliśmy to z takim oddaniem ;-)
Poczuliśmy, że wszystko przemija, zmienia się, jest w ciągłym ruchu. Deszcz zamienia się w słońce, wiatr w ciszę, niepewność w spełnienie, niepokój w błogość… nic nie trwa wiecznie - wszystko ma sens. Polacy przegrali.
Katarzyna MulczykCentrum Jogi ASANA- Fabryka Kreatywności
www.asana.pl
Zdjęcia - 17 letni Mateusz Arbeiter Dziękujemy!