Praktyka jogi a kontekst jogi. Piotr Marcinów
czwartek, 21 października 2010
"Niemożliwa jest autentyczna praktyka jogi, bez uprzedniego uchwycenia jej metafizyki." Georg Feuerstein
Joga jako system filozoficzny
Aby zrozumieć czym jest joga musimy sobie uświadomić, że joga klasyczna (asztanga joga) skodyfikowana przez Patańdżalego w Jogasutrach jest jedną z filozofii indyjskich (darśana). Przez wieki narosła bogata literatura komentatorska wokół tego tekstu a same Jogasutry stanowią po dziś dzień źródło inspiracji dla wielu pokoleń joginów. Same jogasutry zachęcają nas do studiowania i interpretowania (swadhjaja) tej bogatej literatury, gdyż stanowi to istotnie uzupełnienie praktyk jogicznych.
Należy pamiętać, że filozofia joga sutr jest czymś więcej niż zwykliśmy rozumieć przez termin filzofia. Nie oznacza to, że joga jest tylko i wyłącznie aktywnością czysto intelektualną, mającą na celu opis i zrozumienie rzeczywistości. Joga oprócz wymiaru filozoficznego posiada wymiar praktyczny i etyczny. W Jogasutrach [2.1] sam Patańdżali określa swój system terminem krija-joga, czyli jogę takiego działania, które prowadzi do transmutacji psychofizycznej adepta jogi. Ta przemiana kulminuje w osiągnięciu najwyższego celu jogi tzn, samorealizacji i wyzwolenia (kaiwalja).
W XX wieku nauki Jogasutr stanowią podstawę odniesienia dla tak wielkich propagatorów jogi jak Krishnamacharya, B.K.S. Iyengar czy Pattabi Jois, który swój system nazwał asztanga winjasa jogą.
Metafizyka hathajogi
Często wśród joginów panuje przekonanie, że hatha-joga stanowi "przygotowanie" do zaawansowanych praktyk jogi Patańdżalego, dlatego też jest systemem czystko technicznym skupiającym się na ciele, a co za tym idzie w hathajodze nieobecne są wątki metafizyczne i filozoficzne rozważania. Nic bardziej mylnego.
Hathajoga jest systemem kompletnym. Pomimo że najpopularniejsze teksty hathajogi Gherendasamhita, Śiwasamhita i Hathajogapadipika wskazują na hathajogę jako wstęp do jogi klasycznej, to od samego początku ścieżka ta zawierała wyższe stopnie jogiczne: koncentrację, medytację i ostatecznie skupienie (samadhi). Ponadto hathajoga posiada własne środki i cele realizacji. Celem hathajogi jest ciało jogiczne (joga-deha).
Hathajoga jako system tantryczny afirmuje ciało. Do swoich środków zalicza techniki oczyszczające i transformujące ciało w doskonałe narzędzie pomocne w osiągnięciu samorealizacji. Dzięki oświeceniu następuje przemiana nie tylko umysłu ale i ciała. Zwykłe ciało staję się pełnym nadnaturalnych mocy diamentowym ciałem (wadżra-deha). Hathajogin ma ambicje przejawić to co nieskończone i doskonałe w ograniczonym ludzkim ciele i umyśle.
Takie przedsięwzięcie wymaga dogłębnej znajomości fizjologii i psychologii, które w hathajodze składają się na kompleksowy opis natury człowieka - fizjologię mistyczną. Pewne idee fizjologii mistycznej zostały spopularyzowane w literaturze pod postacią koncepcji centrów energetycznych (czakr), kanałów energetycznych (nadi) oraz energii kundalini.
Fizjologia mistyczna jest mocno powiązana z koncepcjami metafizycznymi np. energia kundalini ma wymiar nie tylko indywidualny ale i uniwersalny, dlatego możemy wręcz tutaj mówić o psycho-kosmologii. Ewolucja świadomości adepta jogi ma wymiar kosmiczny.
Jak widzimy hathajoga jest skoncentrowana na ciele, ale ciało w hathajodze pojmuje się wielowymiarowo, odmiennie niż zwykliśmy to robić w życiu codziennym.
Praktyka
Kiedy np. podczas praktyki asan poczujesz jak na ciebie spływa cudowne białe światło, to w zależności od twojej metafizyki/filozofii, możesz to zinterpretować jako zesłanie ducha świętego, UFO, otwarcie trzeciego oka, powód do wizyty u psychiatry lub psychologa, czy objaw rozstrojenia żołądka.
Nie ma faktów samych w sobie, doświadczenie zawsze poddawanie jest interpretacji. Nie ma innego sposobu postrzegania i zrozumienia, ani świata, ani samych siebie. Poznający podmiot (jnata), przedmiot poznania (jneya) i wiedza (jnana) są współzależne. Więc po to jest potrzebna teoretyczna wiedza na temat metafizyki jogi aby właściwie zinterpretować, to co się dzieje w wokół ciebie i to co się dzieje w jodze. Ewentualnie jeśli jakaś filozofia/metafizyka nie pozwala na poprawną interpretację rzeczywistości, wtedy można poprawić swoje narzędzie interpretacji lub zamienić na inne. Tu nie ma dogmatów.
Możemy praktykować jogę z wielu powodów: aby być sprawnym, wysportowanym, w celach rehabilitacyjnych, aby opanować stres, czy prowadzić bardziej harmonijne życie. Każdy z tych celów jest wartościowy i wart wysiłków aby go zrealizować. Niemniej powinniśmy pamiętać, że przez tysiąclecia joga była środkiem do uwolnienia się z cierpienia (dukha) i osiągnięcia wyzwolenia (moksza, nirwana) a bogate dziedzictwo jogi może zaoferować coś więcej niż "dobry wycisk na macie".
Piotr Marcinów jest nauczycielem jogi. Posiada dyplom instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością hatha joga. Praktykował Astanga Vinyasa Yogę pod kierunkiem BNS Iyengara w Mysore, jogę w podejściu vinyasa krama u Macieja Wieloboba w Krakowie. Uczył się sanskrytu u dr. M. A. Alwara z Maharaja's Sanskrit College w Mysore. Swoje zainteresowania filozofią wschodu i jogą rozwijał na Uniwersytecie Jagiellońskim studiując religioznawstwo i filozofię. Interesuje się szczególnie filozofią jogi, siwaizmu kaszmirskiego i buddyzmu.
Wraz z żoną Patrycją Gawlińską prowadzi szkołę jogi w Zabrzu i Gliwicach.
Szkoła jogi Piotra i Patrycji: http://www.joga.info.pl