Joga a skóra

Skóra jest, można śmiało powiedzieć, głównym organem ludzkiego ciała. Jej zadaniem jest chronić nasze wnętrze i jednocześnie zapewnić mu kontakt ze światem zewnętrznym. Dzięki praktyce jogi można zatem utrzymać zdrowy wygląd do późnych lat życia.

Skóra jest, można śmiało powiedzieć, głównym organem ludzkiego ciała. Jej zadaniem jest chronić nasze wnętrze i jednocześnie zapewnić mu kontakt ze światem zewnętrznym. Ze skórą nierozerwalnie związany jest zmysł dotyku. Udowodniono, że dotyk jest jedną z podstawowych potrzeb człowieka niezbędnych mu do prawidłowego rozwoju emocjonalnego. Możliwość tę zapewnia właśnie skóra. Ale nie tylko.

Określone miejsca na skórze (strefy i punkty) mają bezpośredni związek z organami wewnętrznymi. Zatem można oddziaływać skórą na organy wewnętrzne. Jak również organy wewnętrzne mają wpływ na odczucia w skórze. Aby jednak proces ten mógł zachodzić trzeba zachować odpowiednią jakość tych połączeń. Dlatego trzeba utrzymywać dobre krążenie w skórze.

Wykonując prawidłowo asany i utrzymując je przez odpowiednio długi czas powodujemy, że krew jest "wtłaczana" z różną siłą i w różny sposób nawet do najdalszych zakamarków i najdalej wysuniętych komórek ciała. Dzięki ogromnemu zróżnicowaniu geometrycznemu pozycji każdy segment skóry na przemian jest rozciągany i kurczony.

Praktykując pozycje stojące człowiek uczy się używać swojej skóry jak precyzyjnego i wrażliwego instrumentu. Wyostrzają się reakcje na dotyk, nacisk, wibracje, temperaturę i ból. Można zaobserwować zjawiska, które wcześniej były poza zasięgiem naszych zmysłów. Odczuwa się subtelne różnice w muśnięciu wiatru, dotyku innego człowieka, temperatury otoczenia itd. Poprze ciągłe korygowanie pozycji wrażliwość ta ciągle się pogłębia służąc jednocześnie udoskonalaniu pozycji i poprawianiu przepływu energii. Rozciąganie skóry sprawia, że zakończenia nerwowe stają się tak "ostre", że są w stanie odczuć najmniejszy nawet impuls.

W pozycjach odwróconych skóra staje się chłodna, ale w środku ciało odczuwa ciepło. Dzieje się tak z powodu wyciszającego i tonizującego ich oddziaływania na system nerwowy. Stymulowany jest ośrodek mózgu odpowiedzialny za temperaturę ciała. Poprawia się krążenie w skórze twarzy, która odmładza się.

W pozycjach balansowych skóra jest intensywnie rozgrzewana. Pojawia się zdrowe, intensywne pocenie. Okolice brzucha stają się gorące. Kończąc je pozycjami z wygięciem do tyłu równoważymy rozciąganie i skóra znów staje się chłodna. Ma to zbawienny wpływ na jej jędrność, czyli ukrwienie.

W skrętach skóra jest rozciągana, ściskana i masowana. Efektem jest zmiękczenie skóry, lepsze krążenie i stworzenie odpowiedniej bariery lipidowej dzięki czemu poprawia się jej odporność na czynniki zewnętrzne.

W wygięciach do tyłu rozciągany jest intensywnie przód ciała. Tył ciała (skóra i mięśnie) kurczy się i wytwarzane jest ciepło. Jednak skóra przodu ciała staje się chłodna. Rozgrzewa się twarz i tył ciała.

Z kolei w czasie wygięć do przodu, skóra przodu ciała jest ściskana i masowana, zmniejsza się przepływ krwi i wzrasta temperatura. Tył ciała najpierw rozgrzewa się aby potem się ochłodzić. Mięśnie rozgrzewają się momentalnie gdyż poprzez rozciąganie gwałtownie zwiększa się dopływ krwi. Skóra twarzy staje się chłodna nawet w trakcie wykonywania pozycji. Wygięcia do przodu "zamykają" człowieka. Pojawia się głęboka introspektywa. Działa to uspokajająco na zmysły i umysł zmniejszając tym samym temperaturę ciała.

W trakcie praktyki oddechu, czyli pranajamy, ciało i umysł pozostają w ciszy. Skóra całego ciała staje się chłodna.

Omawiając działanie praktyki asan na skórę trzeba powiedzieć jeszcze o tym, że jest ona najsilniejszym znanym przeciwutleniaczem. "Wymiata" wolne rodniki z organizmu i oczyszcza ciało z toksyn usuwając w ten sposób grunt pod przyszłe choroby i przedwczesne starzenie się organizmu.

Podsumowując, naprzemienne rozciąganie, ściskanie i skręcanie skóry powoduje, że na poziomie fizycznym przejawia się to poprawą koloru, zmniejszeniem cellulitu, zwiększeniem jędrności i gładkości skóry, a z poziomu wewnętrznego zdrowie emanuje na zewnątrz...

Dzięki praktyce jogi można zatem utrzymać zdrowy wygląd do późnych lat życia.