Całości pokarmowe
środa, 11 marca 2009
Twórcą teorii całości pokarmowych jest doktor Bircher Benner. Teoria ta opiera się na poglądzie, że energia słoneczna organizuje się w żywych organizmach w systemy całościowe. Ich biologiczna funkcjonalność polega na zgromadzeniu zapasów pokarmowych, przewidzianych dla rozwijającego się zarodka młodego organizmu zwierzęcego lub roślinnego.

Produkty określone jako całość energetyczna to: jajko, mleko, pełne ziarna - fasola, ryż, zboże. Z warzyw to marchew, ziemniaki, buraki. Produkty te zapewniają organizmowi ludzkiemu pełnię składników pokarmowych potrzebnych do życia, zarówno organicznych jak mineralnych.
Weźmy na przykład ziarno pszenicy, które składa się z sześciu warstw łuski, zarodka i endospermy. Po zmieleniu, pięć zewnętrznych warstw łuski odrzuca się jako otręby mimo tego, że to właśnie w nich mieści się większość składników mineralnych i błonnik. Ostatnia, najgłębsza warstwa łuski (aleuron) zawiera jeszcze dodatkowo białka (albuminy i globuliny) oraz tłuszcze.
W mące z pełnego ziarna jest 13,3 g białka a w mące białej jest go 10,5 g. W otrębach pszennych zawartość lizyny jest dostatecznie wysoka, żeby można było uznać chleb z pełnego ziarna za pełnowartościowy pokarm.
Następnym składnikiem, który tracimy w procesie przetwarzania pszenicy jest wapń. W pełnej mące jest go 41 mg, w białej 16 mg. Idąc dalej - fosforu jest w pełnej mące 372 mg, w przetworzonej 87 mg, potasu 370 mg, w przetworzonej 95 mg, żelaza 3,3 mg, w przetworzonej 0,8 mg.
Zarodek jest źródłem życia nasienia, oprócz witamin zawiera olej pszeniczny i enzymy. W procesie przemiału białej mąki usuwa się te warstwy łącznie z endospermą, która jest głównym składnikiem skrobi. W ten sposób traci się do 30 % składników odżywczych ziarna.
Ziarno nie przetworzone, przeznaczone do pełnego przemiału, czyli do produkcji mąki razowej wykorzystuje się w 97 %. Z tego to właśnie powodu chleb razowy jest najzdrowszy.
Na szczęście nie wszystkie z możliwych i dostępnych całości pokarmowych zostają rozbijane. Te, które pozostają nietknięte, mogą nadal służyć naszemu zdrowiu. Warto zauważyć, że są to wyłącznie potrawy jarskie - oto lista produktów, które warto wprowadzić na stałe do codziennej diety:
Mąka i kasze: jaglana, pszenna, gryczana, jęczmienna, kukurydziana, płatki owsiane, ryż, żyto.
Rośliny strączkowe: fasola, groch, soja.
Warzywa liściaste i zielone: sałata, zielona pietruszka, szczypiorek, por, jarmuż, brukselka, kapusta, rzeżucha, szpinak, szczaw.
Warzywa korzeniowe: ziemniaki, buraki, rzepa, marchew, seler, brukiew, chrzan.
Inne warzywa: dynia, kabaczek, kalafior, pomidory, rzodkiewka, ogórki, cebula, groszek zielony (niekonserwowany oczywiście), cykoria, cukinia, kalarepa, czosnek, papryka, zielona fasolka, szparagi.
Owoce: wszystkie sezonowe, rosnące w naszym kraju, świeże i suszone.
Oprócz tego jeszcze: orzechy, grzyby, miód, migdały, razowy chleb, mleko, jajka, twaróg, ser żółty.

Jeśli jemy choćby kilka z tych produktów dziennie nie musimy obawiać się żadnych niedoborów pokarmowych. Mleko, ziarna zbóż, orzechy, owoce to substancje "żywe" i nasycone słońcem. Mają najwyższą wartość energetyczną. W trakcie ich przyswajania dosłownie "ładujemy się" ich energią, czerpiemy z nich siły witalne.
Decyzja o świadomym odżywianiu ma wpływ na każdą dziedzinę życia. Po pierwsze - stajemy się zdrowsi, znikają napięcia w przewodzie pokarmowym.
Po drugie - nie trzeba czekać na widoczne gołym okiem zmiany w wyglądzie zewnętrznym - skóra i włosy nabierają blasku. Po trzecie - pobierając więcej energii witalnej z pożywienia sami mamy jej coraz więcej. Nabieramy chęci do życia i działania. Zaczynamy odczuwać przyjemność, jaką niesie ze sobą świadome życie.