O jesiennym oczyszczaniu wg Ajurwedy. Monika Dąbrowska
środa, 30 września 2015
Jesień to pora naturalnie sprzyjająca oczyszczaniu organizmu. W jaki sposób przygotować się do detoksu wg Ajurwedy? Jak prawidłowo i skutecznie przeprowadzić proces i co tak naprawdę jest w nim najistotniejsze? - Wyjaśnia Monika Dąbrowska.
Jesień to pora naturalnie sprzyjająca oczyszczaniu organizmu, czy istnieje jakiś konkretny przedział czasu, w którym najlepiej przeprowadzać detoks?
Ajurweda rekomenduje tradycyjnie dwie pory roku jako najodpowiedniejszy czas robienia wewnętrznych porządków - wiosnę i jesień. W czasie obydwu tych okresów, nie powinno być zbyt zimno, wilgotno i wietrznie. Jesienią, miesiąc wrzesień i pierwsza połowa października jest do tego czasem idealnym. Jeśli jednak oczyszczanie musimy przesunąć na termin późniejszy, pamiętajmy o konieczności zapewnienia sobie ciepła. Wewnętrzne zimno to jedno z nieprzyjemnych doznań, które może nam towarzyszyć.
Jak przygotować do jesiennego oczyszczania swój organizm?
Jestem zwolenniczką oczyszczania przeprowadzanego pod fachowym okiem lekarza ajurwedy. Sama takie zabiegi przechodziłam dwukrotnie w Indiach w systemie zamkniętym i wiem, że dla pacjenta jest to najbezpieczniejsza forma. W systemie zamkniętym, doborem odpowiednich procedur zajmie się lekarz. Najbardziej znany jest program pięciu działań czyli "Panchakarma". Składają się na nią wymioty, środki przeczyszczające, lewatywy, podawanie środków przez nos i oczyszczanie krwi. Towarzyszy temu reżim dietetyczny i nakaz picia małymi łyczkami gorącej wody.
Pamiętam, że kiedy przyjmowano mnie do szpitala ajurwedyjskiego podstawowym sprzętem, który wręczono do ręki był - termos. Moim obowiązkiem było wypicie zawartości kilku termosów gorącej wody każdego dnia. Woda zawsze gotowała się na kuchence w pokoju pielęgniarek i każdy z pacjentów kilkakrotnie, w dzień i w nocy odwiedzał to miejsce.
Podstawą każdego oczyszczania jest wyprowadzenie na zewnątrz zanieczyszczeń zgromadzonych w naszym ciele.
Ajurweda proponuje najpierw rozmiękczenie toksyn poprzez picie płynnego ghee czyli klarowanego masła, lub jeśli mamy wysoki poziom cholesterolu, odpowiedniego oleju. Następnie, aplikujemy tłuszcz od zewnątrz w postaci masowania ciała podgrzanym olejem, dalszym etapem są gorące kąpiele, sauna ajurwedyjska (swedana) i wreszcie zażywanie triphala w celu oczyszczenia jelit. Na koniec, za pomocą lewatywy definitywnie wyprowadzamy toksyny na zewnątrz.
Ograniczamy jedzenie wyłącznie do kiczeri, czyli potrawy z ryżu, fasolki mung, dal z masłem ghee i wybranymi przyprawami. W taki sposób może przebiegać także domowa panchakarma. Szczegółowo, proces ten opisuje Vasant D. Lad w książce "Ajurweda. Księga domowych środków leczniczych".
Osobiście, rekomenduję przejście panchakarmy po raz pierwszy, pod okiem doświadczonego lekarza. Dopiero kolejny raz możemy pokusić się o samodzielność.
Które metody oczyszczania możemy z powodzeniem zastosować w domowym zaciszu, a które lepiej skonsultować z kimś doświadczonym?
Kiedy zdecydujemy się na samodzielne, domowe oczyszczanie, najważniejsze staje się wybranie metody. Można zastosować wyłącznie mono dietę opartą o kiczeri, spożywane trzy razy dziennie. Jest to posiłek zrównoważony, stanowiący połączenie protein i węglowodanów, a jeśli uzupełnimy go o parowane warzywa, możemy taką dietę zastosować z powodzeniem tydzień lub dwa. Koniecznością jest wypijanie w tym czasie ok. 2 litrów gorącej wody dziennie.
Jeśli co rano zrobimy auto abhiangę, zakończoną gorącym prysznicem, będziemy mieli już dużą część panchakarmy. Zamiast kicheri, można jeść miksowane zupy warzywne z ghee (bez ziemniaków). I oczywiście dużo gorącej wody.
Bardzo ważne są masaże ciała ciepłym olejem, ponieważ znacząco uwalniają toksyny z ciała, jednocześnie je odżywiając i nawilżając. Z komórek stopniowo zaczyna uwalniać się wszystko co zbędne, a więc również zgromadzone tam emocje. Żal, smutek, lęk, złość, wspomnienia traumatycznych przeżyć. Wszystkie te emocje, mogą z wielką intensywnością zacząć napływać do naszego umysłu. Remedium na ten stan jest medytacja, długie spacery i łagodne ćwiczenia jogi, również ćwiczenia oddechowe. Jednym słowem, wszystko co rozluźni i ukoi umysł, sprowadzi go do chwili obecnej, w której przeszłe wrażenia już nie istnieją.
Dajemy na duży luz, a po weekendzie czy tygodniu takiego reżimu, zaczynamy stopniowo i ostrożnie wracać do normalnego życia.
Jakie procedury zastosować po oczyszczaniu?
Powrót do codzienności jest równie ważny, co sam proces oczyszczania i trzeba zachować dużo samodyscypliny, aby nieodpowiednim zachowaniem nie zniszczyć efektów.
Bardzo ważne jest zachowanie dyscypliny dietetycznej. Powoli i stopniowo wprowadzamy nowe pokarmy. Początkowo lekkostrawne parowane warzywa, kasze, strączkowe, surówki w małych ilościach, surowe owoce, orzechy i nasiona, na końcu produkty nabiałowe jeśli je jemy. W dalszym ciągu ważna jest duża dawka relaksu i wypoczynku, a także co zaleca Ajurweda - celibat, aby nie tracić energii życiowej.
Po całym procesie, warto zapoznać się z procedurami, które Ajurweda proponuje jako codzienne metody oczyszczania z toksyn, lub nie dopuszczenia do ich odkładania.
Proces "neti", który oczyszcza nos i zatoki, oczyszczanie języka, odpowiedni rytm dnia, poznanie swojej natury i odpowiedniej dla niej diety, to ważne punkty na drodze do codziennego zdrowia.
Polecam także wizytę u lekarza Aurwedy, który badając puls określi naszą konstytucję urodzeniową, a co za tym idzie produkty najlepiej służące zdrowiu, optymalny rodzaj wysiłku fizycznego, czasem pomoże określić zdolności i predyspozycje zawodowe.
Wg Ajurwedy, jesteśmy niepowtarzalnymi kombinacjami pięciu elementów. Nie ma na świecie drugiej takiej osoby jak my, więc także pod względem diety i różnych preferencji jesteśmy niepowtarzalni.
Lekarz ajurwedy określi także, w jakim stopniu odbiegliśmy od naszej urodzeniowej równowagi i poda konkretne zalecenia przywracające stan optymalnego zdrowia.
Co według Pani jest najważniejsze w samym procesie oczyszczania?
Procedurom oczyszczającym najczęściej poddają się osoby, które mocno odczuwają ubytek zdrowia lub takie, które mają wysoki stopień świadomości zdrowotnej. W obu wypadkach, kryzys ozdrowieńczy, który bywa nieodłączną częścią oczyszczania, może przebiegać równie gwałtownie i burzliwie. Ważna jest więc ogromna dawka zaufania do specjalisty, w którego ręce się oddaliśmy.
Na początku wspomniałam, że nie rekomenduję przeprowadzania oczyszczania po raz pierwszy na własna rękę, właśnie ze względu na trudne momenty mogące się pojawić w trakcie procesu.
Cierpliwość, zaufanie, umiejętność radzenia sobie z emocjami, wytrwałość i determinacja, to z pewnością cechy pomocne w przetrwaniu trudnych chwil. Krótkie odczucie dyskomfortu to naprawdę niewielka cena za efekt, którym jest zdrowe ciało i stabilny, niewzruszony umysł.
Ajurweda jest wspaniałą uniwersalną wiedzą o szczęśliwym, radosnym, pełnym życiu. Jeśli zaczęliśmy korzystać z dobrodziejstw jakiejś części tej wiedzy, gorąco rekomenduję pogłębianie i rozszerzanie tego tematu.
Jestem nieustającą entuzjastką Ajurwedy i stale odnajduję w niej nowe przestrzenie. Dzięki Ajurwedzie, przed laty powróciłam do zdrowia, odnalazłam techniki i metody zachowania sprawnego ciała, odprężonego, zrelaksowanego umysłu. Wkrótce stałam się nauczycielem tych technik.
Ajurweda stała się dla mnie sposobem na życie!
Szczególnie ostatnio, kiedy do kursów jogi i Sztuki Oddechu prowadzonych przeze mnie od 15 lat, dołączyłam kurs najbardziej niezwykły - Kurs Gotowania wg Ajurwedy.
W czasie programów, zdobywamy wiedzę, jak za pomocą odpowiednio przygotowanego pożywienia, doprowadzić ciało i umysł do stanu równowagi lub jak ten stan utrzymać. Gorąco zapraszam do wspólnego smakowania.
Monika Dąbrowska
Nauczyciel programów Sztuka Oddechu, Art Of Living Yoga i Gotowanie wg Ajuwedy. Entuzjastka i praktyk wiedzy oraz technik ajurwedyjskich. Wielokrotna organizatorka konsultacji, programów i kursów lekarzy ajurwedyjskich z Indii i Rosji. Wiedzę zdobywała na kursach w Polsce, Niemczech i w Indiach.
Zapraszam na program Gotowanie wg. Ajurwedy. W czasie kilku dni poznamy Ajurwedę dosłownie " od kuchni". Będzie wegetariańsko z wegańskimi zamiennikami, ekologicznie i bezglutenowo.
Program dla wszystkich poszukujących drogi do zdrowia i inspiracji kulinarnych. 2/3 czasu programu to gotowanie, 1/3 wiedza. Ugotujemy 4 pełne posiłki, po 4-5 dań w każdym. Dwa ostatnie programy poświęcimy inspiracjom świątecznym.
Warszawa 9 - 11 października, Łódź 6 - 8 listopada, Taraska 19-22 listopada, Bydgoszcz 4-6 grudnia.
Zgłoszenia: monikadab12@poczta.onet.pl
www.artofliving.pl www.centrumtaraska.pl