Medycyna komórkowa dr Ratha w walce z rakiem i AIDS.
czwartek, 31 grudnia 2009
Czy mało znana dziedzina nauki może skutecznie zwalczać największe zagrożenia i choroby cywilizacyjne XXI wieku? Jej twórca dr Matthias Rath zapewnia, że tak. Jako panaceum proponuje preparaty oparte na witaminach i suplementach diety. Przede wszystkim jednak wypowiedział on wojnę przemysłowi farmaceutycznemu. Dla jednych wizjoner i geniusz, dla innych opętany wizją wszechobecnego spisku szaleniec.
Poniżej postaramy się przedstawić najważniejsze założenia doktryny dr Ratha. Niektóre z jego poglądów mogą wydawać się przesadne albo graniczące z obsesją. Nie zapominajmy jednak, że głosi je człowiek mający z racji wykształcenia i wykonywanej profesji ogląd sytuacji lepszy od przeciętnego człowieka.
Matthias Rath urodził w 1955 roku w Stuttgarcie w Niemczech. Ukończył Uniwersytet Medyczny w Hamburgu, następnie kształcił się w Niemieckim Centrum Zdrowia w Berlinie, od lat działa w ruchu na rzecz pokoju i rozbrojenia nuklearnego.Swoją pracę badawczą zaczął od poszukiwania przyczyn chorób sercowo-naczyniowych. Szybko zakwestionował obowiązującą wówczas opinię, że za wszelkie ataki serca i udary mózgu odpowiada wysoki poziom cholesterolu. - Gdyby tak było, to dlaczego nie dzieje się tak w innych miejscach naszego układu krwionośnego? Dlaczego nie cierpimy także na martwicę ucha, kolana, łokci i innych organów - pytał prowokacyjnie młody lekarz. Niedługo potem spostrzegł, że choroby sercowo - naczyniowe praktycznie nie występują u zwierząt. Zaczęło go to zastanawiać. Idąc tym tropem doszedł do wniosku, że przyczyną jest witamina C, którą zwierzęta w przeciwieństwie do człowieka mogą produkować.
Dzięki temu mogą wytwarzać molekuły potrzebne do odpowiedniego wzmocnienia ciała i układu krwionośnego. Molekuły te zwane są kolagenem. Rath zauważył, że im więcej w organizmie witaminy C tym więcej jest w nim kolagenu, a co za tym idzie, tym mnie zawałów serca i lepszy układ naczyń krwionośnych. Jeżeli człowiek ma zbyt mało witaminy C w organizmie, jego organizm odczuwa osłabienie i powstają w nim złogi. Te odkrycia spowodowały, że Rath porzucił konwencjonalną medycynę i całą swoją uwagę poświęcił badaniom nad molekułami.
Enzymy jako nożyczkiTo właśnie w nich pokłada do dziś nadzieję, na wyeliminowanie najważniejszych chorób cywilizacyjnych gnębiących współczesne społeczeństwa. Szybko doszedł do wniosku, że za wieloma przypadłościami takimi jak nadciśnienie tętnicze, choroby wieńcowe, schorzenia cukrzycowe i wielu innymi stoi niedobór witamin, minerałów, aminokwasów i pierwiastków śladowych. Rath nazywa je paliwem biologicznym dla komórek naszego ciała.
- Kilka lat temu opublikowałem informację o tym, że wszystkie komórki nowotworowe, bez względu na to, z jakim typem nowotworu mamy do czynienia i w jakim organie zaczęła się choroba, rozprzestrzeniają się w ten sam sposób. Używają biologicznych nożyczek. (enzymów), które są zdolne do przebijania się przez molekuły tkanki (kolagen) naszego ciała. Im bardziej agresywny jest rodzaj nowotworu, tym więcej produkuje enzymów rozkładających kolagen - opisuje obrazowo w jednym z wywiadów. Można ten negatywny proces odwrócić, jego zdaniem, poprzez odpowiednie zastosowanie aminokwasów lizyny, proliny, połączonych z witaminą C i niektórymi mikroelementami. Potem naukowiec z Niemiec poszedł nawet dalej w swoich twierdzeniach i zapewniał, że zgodnie z ustaleniami jego instytutu badawczego, w ten sposób mogą zostać zablokowane wszystkie typy komórek rakowych. Potwierdzeniem tych słów mają być setki wyleczonych pacjentów. Dokumentacja tych leczeń znajduje się na stronie fundacji Ratha, której adres podamy pod tekstem. Komórki to podstawa
Rath krytykuje współczesną medycynę za nadmierną specjalizację. Jego zdaniem skupienie się każdego lekarza tylko na swojej specjalności nie pozawala spojrzeć na człowieka jako na całość. Dlatego stworzył termin medycyny komórkowej, ponieważ za każdy z organów jest w rezultacie zbudowany przede wszystkim z komórek i jeżeli pozbawimy ich bioenergii doprowadzamy organizm do choroby. Najważniejszymi molekułami bioenergii są biokatalizatory, czyli małe molekuły przyspieszające reakcje chemiczne w komórkach. A najistotniejszymi z tych molekuł są witaminy, minerały, pierwiastki śladowe i niektóre aminokwasy. Zdaniem Ratha XXI wiek będzie należał do medycyny komórkowej.
Jednak obraz dr Matthiasa Ratha byłby nie pełny, gdyby nie wspomnieć o jego nieprzejednanym stanowisku wobec przemysłu farmakologicznego, któremu wypowiedział wojnę, można by rzecz totalną. Podstawowy zarzut jaki czyni koncernom farmaceutycznym, to że stały się takimi samymi firmami jak w każdej innej branży. Czyli, że podstawowym ich zadaniem jest przynoszenie zysku, dlatego wszelkie działania zmierzające do wyeliminowania chorób są nie na rękę temu przemysłowi, ponieważ odcinałoby to ogromną gałąź dochodów. Aby biznes mógł się kręcić, potrzebne są choroby, inaczej ludzie nie kupią lekarstw. Według Ratha, 80 proc. farmaceutyków na świecie nie ma dowiedzionej skuteczności. Jest to o tyle ciekawe, że właściwie taki sam zarzut stawiają lekarze konwencjonalni medycynie naturalnej. Zysk ponad wszystko
Wracając do zarzutów padających z ust niemieckiego lekarza, to właśnie przemysł farmaceutyczny ponosi odpowiedzialność za brak skutecznych terapii w przypadku najpoważniejszych zagrożeń zdrowotnych łącznie z AIDS, pomimo że jego zdaniem, istnieją skuteczne alternatywy. Zarzuca on koncernom farmaceutycznym szkodliwy wpływ na edukację medyczną poprzez stawianie sztucznych barier mających chronić inwestowanie w choroby, jak to lubi określać niepokorny lekarz. Blisko współpracował on z nieżyjącym już podwójnym laureat Nagrody Nobla w dziedzinie chemii i pokoju, dr Linusem Paulingiem, który miał go nazwać na krótko przed śmiercią swoim następcą, a prace nad medycyną komórkową przełomowymi.
Dr Rath jest autorem wielu publikacji naukowych, jedną z pierwszych pozycji, którą napisał nosiła tytuł "Dlaczego zwierzęta nie mają ataków serca, a ludzie mają". Wyjaśniał w niej także, dlaczego ludzie cierpią na arteriosklerozę , a nie na żyłosklerozę. Przemysł farmaceutyczny, zdaniem Ratha, robi wszystko, aby jego odkrycia nie znalazły szerszego zastosowania. Temu między innymi mają służyć wprowadzane od kilku lat zalecenia komisji Codex Alimentarius poważnie ograniczające dostępność na rynku tych preparatów, a przede wszystkim określające górne granice jakie mogą zawierać suplementy witamin i minerałów. Powodem tych ograniczeń mają być rzekome skutki uboczne zażywania witamin. Dr Rath przekonuje, że mamy do czynienia z zamierzoną dezinformacją koncernów farmaceutycznych, a wspomniane skutki uboczne w ogóle nie istnieją. Sojusznikami dr. Ratha stały się kraje trzeciego świata, miedzy innymi Republika Południowej Afryki, która jako pierwszy kraj na świecie kilka lat temu zbuntowała się przeciwko prawu patentowemu i zaczęła produkować własne odpowiedniki drogich leków przeciwko AIDS. Koncerny farmaceutyczne natychmiast wytoczyły proces rządowi RPA, jednak pod wpływem fali oburzenia na całym świecie, zrezygnowały z dochodzenia swoich zysków. Za przykładem RPA poszły inne kraje trzeciego świata, których zwyczajnie nie było stać na płacenie ogromnych kwot za patenty na leki pomocne w zwalczaniu epidemii AIDS. Co twierdzą zwolennicy o medycynie komórkowej:
Instytut Medycyny Komórkowej położony jest w Kalifornii w USA
Dyrektorem instytutu jest obecnie dr Aleksandra Niedźwiecki, która współpracowała z dwoma laureatami nagrody Nobla dr M. Edelmanem oraz L. Paulingiem. Instytut jest organizacją non profit, nie jest też finansowany przez żadną firmę farmaceutyczną ani prywatną instytucję.
Instytut organizuje bezpłatne kursy również internetowe dotyczące medycyny komórkowej.
Założycielem instytutu był dr Rath, bliski współpracownik Linusa Paulinga. Dlaczego medycyna komórkowa jest skuteczna?
Zdaniem zwolenników, ponieważ identyfikuje źródła mechanizmów chronicznych chorób na poziomie komórek. Ten poziom został zaniedbany przez medycynę konwencjonalną skupiającą się na poszczególnych organach (kardiolodzy na sercu, okuliści na oczach itd.). Leczenie polega na współdziałaniu składników odżywczych. Wreszcie poszczególne programy komórkowe są testowane klinicznie i laboratoryjnie. Medycyna komórkowa ma tłumaczyć przyczyny chorób serca i układu krążenia, chorób infekcyjnych ( w tym AIDS) oraz artretyzmu. Czym w takim razie jest ta medycyna komórkowa?
Wszystkie żywe organizmy zbudowane są z komórek, będących podstawą ich procesów życiowych. Każda komórka składa się z jądra, pełniącego w niej funkcje kontrolne. Kolejny składnik to mitochondria dostarczające komórce energii, następny to rybosomy pełniące funkcję linii produkcyjnych komórki, odpowiedzialnych za wytwarzanie białka. Wszystkie te elementy potrzebują składników odżywczych czyli tak zwanych biokatalizatorów w postaci witamin, minerałów, aminokwasów i pierwiastków śladowych. Chroniczny niedobór tych składników odżywczych jest powodem zaburzeń w pracy komórek i główną przyczyną rozwoju chorób serca i nowotworów. Wówczas dochodzi do złej pracy komórki, następnie do zmian chorobowych w jej obszarze, a w rezultacie do zmian chorobowych w danym organie. Problemem jest to, że o ile bez tlenu czy pożywienia człowiek długo nie jest w stanie przeżyć, to w przypadku niedoboru witamin może żyć całymi latami, nawet o tym nie wiedząc. W rezultacie tego chronicznego niedoboru pojawiają się potem w naszym organizmie rozmaite przewlekłe choroby. Nowotwór może się w organizmie rozwijać od roku do nawet trzydziestu lat. Prawda o witaminach
Wielu lekarzy i dietetyków przekonuje, że najlepszym dostarczycielem witamin są produkty żywnościowe. Problem w tym, że obecnie w procesie obróbki i przetwarzania żywności większość witamin i minerałów ulega zniszczeniu. Do produktów żywnościowych dodawanych jest łącznie ponad 3 tys. składników chemicznych negatywnie oddziaływujących na składniki odżywcze. Natomiast witaminy, aby być skuteczne często muszą współwystępować razem z innymi witaminami, np. witamina B6, aby być dobrze wchłaniana przez organizm musi potrzebuje wsparcia magnezu, witamin C, B1, B2 i B3. Spożywanie nawet dużych dawek tylko jednej witaminy jest bezużyteczne, a może być nawet szkodliwe. Różnice między medycyną konwencjonalną a komórkową
Medycyna konwencjonalna zwalcza symptomy choroby koncentrując się na poziomie organów. Nie usuwa przyczyn choroby a tylko jej objawy. W wyniku leczenie dochodzi do skutków ubocznych prowadzących do innych chorób.
Natomiast medycyna komórkowa działa na poziomie metabolizmu komórkowego. Wyjaśnia dlaczego jest większa zapadalność na pewne choroby. Dlaczego lekarze nie stosują medycyny komórkowej w swojej praktyce?
Być może odpowiedzią jest to, ze zaledwie od 2 do 20 godzin podczas 5 lat studiów poświęconych jest witaminom. Współcześnie częstą praktyką jest sponsorowania akademii medycznych przez firmy farmaceutyczne, które mają dzięki temu duży wpływ na programy nauczania. Firmy te nie są zainteresowane, aby przyszli lekarze uczyli się o zdrowotnym wpływie witamin. Zamiast tego rozpowszechniane są informacje o szkodliwym wpływie witamin na organizm, na przykład, że są odpowiedzialne za tworzenie się kamieni nerkowych oraz, że nie powinny być spożywane razem z lekami, czego nie potwierdzają wyniki badań naukowych.
Tymczasem mało kto wie, że czwartą przyczyną zgonów są niepożądane działania leków czyli to co na ulotkach określane jest jako skutki uboczne.
Zbigniew Modrzewski
Strona fundacji dr Ratha: www.dr-rath-health-foundation.orgArtykuł krytyczny o dr Rathcie: http://www.nil.org.pl/xml/oil/oil68/gazeta/numery/n2008/n200806/n20080632 Strona fundacji dr Ratha: www.dr-rath-health-foundation.org
Artykuł krytyczny o dr Rathcie: http://www.nil.org.pl/xml/oil/oil68/gazeta/numery/n2008/n200806/n20080632
Zobacz wideo:
Dr. Rath. Medycyna komórkowa.
Chemiczny spokój - dokumentalny film francuskiej telewizji PLANETTE dotyczący używania leków.
Polecamy książki:
NOWOŚĆ !!! Szczepienia- niebezpieczne, ukrywane fakty K7
Większość szczepień BCG zastosowana w takich krajach jak Szwecja, nigdy nie chroniła przeciwko chorobie w okresie dzieciństwa. Jednym słowem szczepienia te były zbyteczne.
Prof. Walgen, Szwecja
W USA do tej pory nigdy nie szczepiono przeciwko gruźlicy, a mimo tego spadek zachorowań na tę chorobę jest dokładnie taki sam jak w Anglii czy innych krajach europejskich, w których masowo szczepionkę tę stosowano.
Prof. Thomas McKeown
Szczepienia przeciwko gruźlicy przeprowadzone w Australii były przyczyną ponad 600 przypadków śmierci dzieci (magazyn Lets Live z grudnia 1976 r., s. 57)
Według dra Archiego Kalokerinosa i Glena Dettmana
Prowokacja utajonego wirusa uważana jest za niebezpieczną ewentualność każdej procedury szczepień.
Leon Chaitow
Wszystkie szczepienia powodują efekt wprowadzania trzech wartości krwi w strefę charakterystycznej dla raka i białaczki. (...) Szczepionki wytwarzają skłonności do zachorowań na raka i białaczkę.
Prof. L. C. Yincent
Sami wywołujemy choroby i sami zmierzamy w kierunku masowych zachorowań na raka oraz do uszkodzeń mózgu poprzez używanie szczepionek.
Prof. Leon Grigorski
W przypadku dzieci ryzyko szczepień jest o wiele większe niż ewentualne korzyści z niego płynące.
Dr Carlton Fredericks
W końcu zamieniliśmy coś, co zwykle jest relatywnie drobną chorobą, na istotnie poważną chorobę. Zamiast samemu wziąć odpowiedzialność za nasz system odpornościowy, próbujemy rozwiązać każdy problem, wstrzykując szczepionkę. Drażnimy przez to nasze ciało, czyniąc z siebie coraz bardziej chory i zagrożony gatunek. W ten sposób stajenwfiic chodzącymi bombami zegarowymi
Dr Błock 100 metod samoleczenia w medycynie naturalnej K735
Do czego - oprócz tradycyjnego całowania się pod nią - może posłużyć jemioła? Czy świece Hopi faktycznie wykazują tak wspaniałe działanie? Dlaczego okłady z liści kapusty przyspieszają gojenie ran? Co sprawia, że kamienie szlachetne mają tak wielką moc? Jak najefektywniej wykorzystać olejek lawendowy? Coraz więcej osób zna odpowiedzi na te pytania. I dobrze! Ponieważ przyroda przez wieki była najlepszym źródłem leków na rozmaite schorzenia człowieka i dziś na nowo odkrywa się potęgę naturalnych metod terapii. Jeśli zatem chcesz poznać skuteczne sposoby walki z rozmaitymi dolegliwościami, pragniesz znaleźć metodę, która wspomoże terapię przepisaną Ci przez lekarza lub w ogóle zainteresowany jesteś szeroko rozumianą profilaktyką, sięgnij po encyklopedyczny przewodnik Heidrun Breden i Horsta Georga Bredena. "100 metod samoleczenia w medycynie naturalnej" zawiera opis blisko 100 uzupełniających metod leczenia - poczynając od akupresury i akupunktury, przez masaże, kompresy i okłady, odtruwanie zapachami, terapię oddechową, leczenie kwiatami, rękami, kamieniami, tańcem, przytulaniem, zimnem, aż do ya-ya (szczypanie skóry) - przynoszących wyniki w terapii wielu schorzeń. Polecamy naturalne produkty:
MicroBłonnik Buraczany 110g Naturalny suplement diety! SD02
MicroBłonnik Lniany 110g Naturalny suplement diety! SD05