Drzewa dla ludzi - Dąb
środa, 2 września 2015
Po dębowym lesie cicha wieść się niesie, że kto w nim przebywa temu sił przybywa …:-) Dąb od zarania dziejów kojarzony był z siłą, wytrzymałością i płodnością. To w jego cieniu obradowała starszyzna, a pasterze najchętniej wypasali swe stada, aby mogły nabrać sił witalnych. Żołądź dębu jest emblematem męskości, a jego kora posiada moc właściwości wyjątkowo cennych dla kobiecości.
Długowieczność i odporność dębu na choroby, uczyniła zeń symbol życia, mądrości i potęgi, którą kultywowali zarówno starożytni Grecy i Rzymianie jak i Druidzi, Indianie czy Słowianie. Jak mawiał Pliniusz Starszy - "dąb został stworzony jeszcze przed człowiekiem" - nie bez przyczyny zatem utożsamiany jest z drzewem życia, a w starożytnym Rzymie nawet z filarem podtrzymujący sklepienie niebieskie. To drzewo Zeusa, Jowisza, Dagdy, Peruna i wszystkich innych gromowładnych, a także symbol królewskich rodów. Z szumu dębowych liści, kapłani dodońskiej wyroczni odczytywali wolę Zeusa, a na konarach tegoż właśnie mężnego drzewa, wisiało Złote Runo. W Galii, pod dębem zbierali się najwybitniejsi Druidzi i magowie, a tajemnicza aura drzewa bywała także wykorzystywana do rzucania uroków.
Do rodzaju Quercus L. należy blisko 200 gatunków, występujących w strefie umiarkowanej półkuli północnej oraz w wyższych partiach gór strefy tropikalnej. Najpopularniejsze rodzaje dębu - szypułkowy i bezszypułkowy - gromadnie porastają nasze lasy, zdobią parki i skwery. W dobrym zdrowiu żyją nawet 1500 lat, najczęściej mierzą do 50 m wysokości, a w obwodzie rozrastają się do 10 metrów szerokości. Owoce dębu - orzechy w zdrewniałej miseczce - potocznie nazywane żołędziami, dojrzewają we wrześniu lub październiku. Szybciej, bo w wieku 40-50 lat, zaczynają owocować dęby rosnące pojedynczo, w dębowej gromadzie, żołędzie pojawiają się dopiero po 60, a nawet i po 80 latach. Owoce dębu są podstawą diety wielu zwierząt: dzików, wiewiórek, niedźwiedzi, jeleni, myszy, popielic, dzięciołów i sójek.
Do XX wieku przetrwała tradycja wypasania świń w lasach dębowych, które hojnie "dokarmiały" zwierzęta. W czasach tzw. nieurodzaju, z mielonych żołędzi robiono mąkę i "kawę" - zalecaną przy rekonwalescencji i anemii. Tzw. żółędziówkę można przygotować obierając żołędzie z łupin, zmielić je, wysuszyć i uprażyć. Aby przygotować napój, wystarczy zalać uzyskany proszek wrzątkiem i odstawić pod przykryciem na kilka minut.
Indianie zwykli gotować żołędzie wielokrotnie, do uzyskania przejrzystości wody - wówczas dopiero oczyściły się z goryczy i można było je zapiekać i zjadać lub wysuszyć i sproszkować na dodatek do innych dań.
Liście dębu wykorzystuje się do kiszenia ogórków oraz klaryfikacji wina domowego. Kora dębu posiada właściwości bakteriobójcze, przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne i ściągające. Można stosować ją zewnętrznie oraz wewnętrznie - najczęstszym powodem stosowania są biegunki i problemy z jelitami. Substancje zawarte w korze dębowej, hamują wchłanianie przez jelita wody i regulują prawidłowe wypróżnianie. Przeciwwskazaniem do wewnętrznego stosowania kory dębu, są zapalenia błony śluzowej jelit i żołądka.Stosowanie wewnętrzne, pomocne jest także w celu pozbycia się bakterii z jamy ustnej i przewodu pokarmowego. Kora dębu jest w stanie zniszczyć nawet pałeczki czerwonki i duru brzusznego. Wyciąg z kory tego szlachetnego drzewa, pomocny jest również przy obfitych krwawieniach menstruacyjnych i w zapaleniach narządów rodnych oraz:
- leczniczo przy egzemie i innych dolegliwościach skórnych,
- miejscowo w stanach zapalnych,
- przy hemoroidach, przetokach odbytu,
- w przypadku gangreny,
- przy odmrożeniach,
- pomocniczo przy wzdęciach,
- hamująco przy postępujących infekcjach,
- łagodząco jako kompres,
- do kąpieli rewitalizujących,
- leczniczo przy upławach,
- przy nadmiernej potliwości,
- pomocniczo w zapaleniu pęcherza moczowego,
- przy zapalaniu gardła i jamy ustnej oraz anginie.
Jak pozyskać korę?
Jeśli zachodzi taka potrzeba, korę najlepiej zdejmować z młodych dębów (do 5 lat), ścinanych do celów gospodarczych w porze przez wypuszczeniem pąków - po tym czasie właściwości lecznicze kory słabną na sile. Pozyskany surowiec suszymy w przewiewnym miejscu lub na suszarce, w temperaturze około 35 stopni.
paulina@joga-joga.pl