"Nieskończona sieć. Anatomia powięzi w działaniu" - recenzja książki. Maciej Wielobób
poniedziałek, 11 stycznia 2010
Anatomia człowieka pokazuje jak niezwykle misterną i fascynującą konstrukcją jest jego organizm. Każdy profesjonalista, poważnie zajmujący się jakąkolwiek pracą z ciałem, niewątpliwie zgłębiał tajniki anatomii w mniej lub bardziej żmudny sposób. Jednakże znajomość szkieletu i układu mięśniowego nie daje nam odpowiedzi na pytanie: "W jaki sposób ciało funkcjonuje jako całość?". Ta odpowiedź jest właśnie treścią książki "Nieskończona sieć - Anatomia powięzi w działaniu", skupiającej się na analizie funkcjonowania powięzi w naszym ciele.
Nie wiedzieć czemu najczęściej zapominamy lub bagatelizujemy znaczenie tkanki łącznej w naszym organizmie. W moim przypadku, bodźcem do zagłębienia się w tę tematykę, poza pewnymi własnymi doświadczeniami, była książka Donalda VanHowtena "Ajurweda i świadomość ciała", skądinąd wydana przez to samo wydawnictwo. VanHowten przytacza zabawną historię: "Po wielu latach praktyki w dziedzinie terapii somatycznej zostałem poproszony o wzięcie udziału w zajęciach w prosektorium uczelni medycznej, aby nauczać studentów chiropraktyki. Dzień po dniu, instruktor sięgał po kolejne części martwego ciała i wyjaśniał ich istotność (...). Podczas mojej trzeciej wizyty, zwłoki były już kompletnie rozebrane na części. Pozostała tylko spłaszczona powłoka skórna i błony [tkanki łącznej]. Pewien student (...) zapytał: Panie doktorze, a co to jest to coś, co pozostało na stole? Doktor machnął pogardliwie ręką w kierunku owych pozostałości [i odpowiedział]: To tylko błony tkanki łącznej, które trzymają organy na swoim miejscu."Czy rozsądne jest jednak lekceważenie właśnie tego, co zapewnia naszemu organizmowi integralność strukturalną?
Autorzy książki "Nieskończona sieć. Anatomia powięzi w działaniu", R. Louis Schulz i Rosemary Feitis, to naukowcy i specjaliści integracji strukturalnej wg metody dr Idy Rolf, która była jedną z pierwszych osób, która dostrzegła olbrzymi potencjał, jaki daje praca z układem powięziowym ciała. Sądzę jednak, że książka ta jest użyteczna także, a może przede wszystkim, dla osób, które nie mają wiele wspólnego z rolfingiem, ponieważ dostarcza niezwykle ciekawego materiału do studiów i pracy nad ciałem w aspekcie jego funkcji.
Pierwsza część książki wprowadza w zagadnienia tkanki łącznej, śledzi jej rozwój, co więcej wskazuje na czynniki, które już w fazie płodowej mają wpływ na kształtowanie się później określonych wzorców ruchu.
Druga część książki pokazuje nam, w jaki sposób powięzi organizują się pod wpływem ruchu, grawitacji i emocji, kształtując kontur naszego ciała i jego postawę.
Część trzecia skupia się na koncepcji "troczków" (pasów powięzi). Omawia praktyczne funkcjonowanie głównych "troczków": pasma piersiowego, pachwinowego, ocznego, podbródkowego, obojczykowego, pępkowego i łonowego, jak również ich relacje względem struktury ciała, motoryki, a nawet sposobów zachowań.
Część czwarta wieńczy rozważania teoretyczne autorów, podejmując zagadnienia takie, jak świadomość doznań z własnego ciała, wzajemne oddziaływanie na siebie mięśni i powięzi, analizę struktur ciała pod kątem jego górnej i dolnej połowy, z uwzględnieniem kręgosłupa i stawów.
Część ostatnia, piąta, skupia się na możliwościach praktycznego zastosowania koncepcji przedstawianych w książce. Zamieszczone są opisy przypadków pracy z ciałem w oparciu o koncepcję tkanki łącznej: ból kolana, przewlekły ból szyi, rwa kulszowa, zespół cieśni nadgarstka. Omówione są zagadnienia diagnozy problemu, interwencji terapeutycznej, pracy z głębszymi problemami. Autorzy zwracają uwagę na to, jak należy dotykać pacjenta, aby uzyskać określone rezultaty terapeutyczne oraz co zrobić, by zmiany się utrzymały. Ta część jest doskonałym dopełnieniem i podsumowaniem przedstawionego w książce materiału.
Z moich powyższych rozważań i opisu zawartości książki wyłania się obraz pozycji, jakiej jeszcze nie było na polskim rynku. Oczywiście możnaby powiedzieć, że doświadczony praktyk pracy z ciałem po latach pracy dojdzie do podobnych wniosków jak te przedstawione przez autorów książki, ale przecież można skrócić czas dojścia do tej wiedzy. Moim zdaniem pozycja ta jest bardzo ważną pracą z dziedziny funkcjonalnego i praktycznego rozumienia anatomii. Sam polecam ją uczestnikom prowadzonych przeze mnie seminariów i warsztatów. Moim zdaniem w niedługim czasie publikacja ta będzie nie tylko w biblioteczce, ale i na podręcznej półce każdego profesjonalisty pracującego z ciałem, poważnie traktującego wykonywaną przez siebie pracę.
Wydawcą książki jest wydawnictwo Virgo Books: www.virgobooks.pl
Maciej Wielobób jest dyplomowanym nauczycielem jogi, założycielem Pracowni Jogi Macieja Wieloboba w Krakowie, szkoły jogi vinyasa krama. Prowadzi zajęcia jogi na różnych poziomach zaawansowania, w tym terapeutyczne, warsztaty, seminaria, wykłady, medytacje, jak również pisze na temat jogi i kształci nauczycieli jogi w zakresie vinyasa jogi.
Strona www: http://www.joga-krakow.pl
Blog Maćka: http://www.joga-blog.pl