Joga Encyklopedia Georg Feuerstein. Recenzja Justyny Moćko
czwartek, 27 listopada 2008
Na język polski dotychczas zostały przetłumaczone 2 pozycje autorstwa Georga Feuerstein - "Na początku była liczba" i ostatnio wydana - Joga Encyklopedia. Do "Jogi dla żółtodziobów" napisał pozytywną recenzję. Może następne książki, artykuły tego wspaniałego "duchowego naukowca" zostaną przetłumaczone? Oby jak najszybciej!
Osobiście bardzo lubię książki Georga Feuersteina. Bo bardzo lubię słowniki, encyklopedie itp.
Pierwsza, z którą się zetknęłam to "Na początku była liczba", która ukazuje koncepcje rozwoju duchowego opierając się na znaczeniu liczb w poszczególnych systemach. Nie tylko tak znanych jak 10 przykazań, 5 filarów islamu, 12 znaków zodiaku, 32 tajemne drogi w kabale czy ośmiostopniowa ścieżka Buddy. Nauczyciele duchowych tradycji łączyli podstawowe pojęcia w układy liczbowe może dlatego, że to pomaga zapamiętać nauki.Autor sięga do sufizmu, tradycji Indian, wierzeń Majów, taoizmu, tantryzmu itd. Innymi słowy nie ogranicza się do najważniejszych religii współczesnego świata.
Wybór liczb i tradycji jest selektywny, zgodny z upodobaniami autora. Opisy znaczenia liczb w danej tradycji są napisane w bardzo przystępny, nierzadko dowcipny sposób. Jednocześnie są bardzo szczegółowe, dokładne i wyczerpujące.
Mimo, że wydanie nie jest stricte encyklopedyczne (miękka okładka) sięga się do niej jak do kompendium wiedzy.
Nieco "poważniejszą" pozycją jest niedawno wydana przez wydawnictwo Brama z Poznania, Joga Encyklopedia. Świetnie wyedytowana, w twardej okładce, jest pozycją, która każdy jogin powinien mieć na swojej półce.
Zamierzeniem autora było stworzenie encyklopedii, która byłaby przystępna i prosta w użytkowaniu. Udało się to w 100%.
Każde hasło jest dokładnie zdefiniowane, posiada odniesienia (w postaci gwiazdki przed słowem, które jest oddzielnym hasłem), co pozwala pogłębiać wiedzę, aż do wyczerpania tematu (czyli przeczytania całej encyklopedii).
Hasła dotyczą tradycji, psychologii, najważniejszych odgałęzień jogi. I co bardzo cenne - wiele haseł zawiera cytaty z najważniejszych oryginalnych źródeł.
Uporządkowanie haseł według alfabetu łacińskiego pozwala na szybkie ich odszukanie, a oryginalne słowo w sanskrycie upewnia czytelnika, że dobrze znalazł;-) Takie ułożenie haseł nie jest popularne w encyklopediach, gdzie najczęściej porządkuje się hasła według oryginału. Warto zauważyć, że w Polsce jest to pierwsza encyklopedia o jodze. "Mały słownik klasycznej myśli indyjskiej", świetna skądinąd pozycja o charakterze encyklopedycznym, wydana przez Wydawnictwo Semper zawiera ułamek wiedzy, która jest prezentowana w Encyklopedii Joga.
"Słownik" ma znaczenie obszerniej zdefiniowane hasła, ale jest ich nieporównywalnie mniej i dotyczą tylko myśli indyjskiej. W Encyklopedii zaś są pojęcia związane z literaturą, mitologią, tradycją.
Zestawiam te książki obok siebie (tak naprawdę nieporównywalne) tylko dlatego, że przez ponad 10 lat od wydania przez Semper Słownika nie było żadnego innego kompendium wiedzy na temat jogi. Tylko niektóre słowniki i encyklopedie można czytać jak pasjonującą powieść. Wśród znanych mi polskich autorów, Władysław Kopaliński miał dar pisania słowników, encyklopedii w taki sposób, że nie można się było do nich oderwać.
Georg Feuerstein pisze podobnie do Kopalińskiego: dowcipnie, ze swadą, ogromną wiedzą i szalenie zajmująco.
Czytelnik posiadający wstępną wiedzę dotyczącą jogi szybko "pochłonie" Encyklopedię, zaś nowicjusza zauroczy żywy język i emocjonalny stosunek autora do przedmiotu. A może nawet zacznie praktykę jogi?
Wszak joga to 99% praktyki i 1% teorii. Ale jakże ważnej teorii. Justyna Moćko
justyna@joga-joga.pl