Uwaga konkurs!!! Do wygrania 10 książek Zoe Fishman "Kwestia równowagi" - Wzruszającej powieści o zbawiennym wpływie jogi.
czwartek, 17 marca 2011
"Kwestia równowagi" to przyjemna powieść dla kobiet, jedna z tych które relaksują, podnoszą na duchu i na jakiś czas poprawiają humor. A to może być bardzo przydatne, właśnie teraz gdy czekamy na wiosnę, z nadzieją że wraz z nią nastąpią pozytywne zmiany w naszym życiu. Właśnie w takim stanie umysłu spotykamy cztery bohaterki tej powieści: borykające się z wyjątkowo srogą zimą, własnymi słabościami i frustracjami, tęskniące za niezrealizowanymi marzeniami.
Cztery nowojorskie trzydziestoparoletnie kobiety: Charlie, Naomi, Bess i Sabine spotykają się po dziesięciu latach na zjeździe absolwentów collage’u. Wszystkie są piękne, inteligentne i interesujące, trochę jak w bajce, ale nie zrażajcie się tym drogie panie. Od razu przychodzi skojarzenie z popularnym amerykańskim serialem "Sex and the City", z pewnością książka przypadnie do gustu jego wielbicielkom. Z tym że tutaj mamy łagodniejszą wersję, bo bohaterki powieści nie spotykają się w modnych klubach i kawiarniach, ale na kursie .
Autorka książki - Zoe Fishman próbowała skonstruować cztery różne kobiece portrety psychologiczne, jednak nie do końca jej się to udało. Na poziomie emocji są w gruncie rzeczy bardzo do siebie podobne. Ale to w końcu jej debiut literacki, więc schowam pazury. Po dedykacji "dla odwiecznej miłości z metra" nie trudno zgadnąć z którą z bohaterek najbardziej się utożsamia. Choć można przypuszczać, że w każdą z nich tchnęła trochę siebie, także w czarny charakterek - intrygantkę Bess, bez której powieść nie miałaby charakterystycznego nowojorskiego smaczku. Autorka w podziękowaniach pisze, że jej celem było aby każda z kobiet czytających tę książkę znalazła tam cień siebie. I to jej się udało, podobnie jak twórcom "Sex and the City", a to już jest pewien klucz do sukcesu.
Przypuszczam, że kolejnym zamierzeniem tej … I to również poskutkowało. Podobno po przeczytaniu tej powieści czytelniczki chwytają za telefony i dzwonią do najbliższych szkół jogi, żeby zapisać się na kurs. Każda z nas czasami czeka na cud z nieba, po którym już wszystko zacznie się układać. I takim cudem wydaje się być joga -"dalekowschodnia sztuka ruchu"(przyznam, że drażni mnie to określenie), która poprawia samopoczucie, daje równowagę, pozwala zagłębić się w swoim "Ja" a zarazem lepiej zrozumieć innych. Bohaterki powieści na początku traktują jogę z rezerwą, niechętnie wstają na poranne sobotnie zajęcia. Czują że ich ciała nie są przygotowane do tego typu aktywności a zamknięte umysły nie są gotowe na trudną podróż w głąb siebie. Na początku zajęcia są po prostu świetną okazją do wspólnych spotkań, kobiety chcą w ten sposób pomóc koleżance a zarazem nauczycielce - Charlie w rozkręceniu własnej szkoły jogi. Jednak każde kolejne zajęcia otwierają je coraz bardziej: na siebie i otaczający świat, pomagają zrozumieć przyczynę swoich słabości aby w konsekwencji móc stawić im czoła.
Autorka nadaje ich wewnętrznym przemianom rytm pranajamy. Na wdechu poznajemy bohaterki i ich wewnętrzne zmagania, przy wstrzymaniu oddechu z wypełnionymi płucami - ze swoim bagażem (niekoniecznie dobrych doświadczeń) postanawiają poddać się ", na wydechu toczą walkę z przeciwnościami losu i własnymi słabościami. Na kolejnym wdechu, tym razem z opróżnionymi płucami są oczyszczone i gotowe na przyjście pozytywnych zmian.
Dochodzą do wniosku że "joga i życie to jedno" a gwarancją szczęścia jest zachowanie równowagi pomiędzy tym kim chciałyby być a tym kim mogą być - pomiędzy swoimi marzeniami a możliwościami. "Jogapia" zadziałała, ale z pewnością nie miałaby takiej mocy, gdyby nie asekurowała jej przyjaźń, niezastąpiona bliskość, która zakwitła między kobietami wraz z nadejściem wiosny.
JK
UWAGA KONKURS! Podziel się swoim przepisem na równowagę.
Jeżeli jesteście ciekawi losów bohaterek powieści Zoe Fishman, oraz ich poszukiwań równowagi w życiu, zachęcamy was do udziału w konkursie. Mamy dla was 10 książek "Kwestia równowagi" ufundowanych przez wydawnictwo Prószyński i Spółka. Aby zdobyć książkę wystarczy podać nam swój przepis na równowagę. Forma wypowiedzi zależy od was: może to być tekst, wiersz, zdjęcie a nawet rysunek, liczymy na waszą kreatywność. Najciekawsze pomysły zostaną opublikowane na stronie i nagrodzone książkami. Na wasze prace czekamy do 10 kwietnia 2011 pod adresem: Julita@joga-joga.pl. Do udziału w konkursie zachęcamy również mężczyzn, zawsze to dobra okazja na wygranie upominku dla ukochanej kobiety.