KONKURS Moje pierwsze zajęcia jogi
Kalendarium Wydarzeń
Bądź w kontakcie
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Informacje Specjalne

pokaż wszystkie

Informacje

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

pokaż wszystkie

Partnerskie szkoły jogi

KONKURS Moje pierwsze zajęcia jogi

sobota, 23 listopada 2013

Justyna Moćko

Nie muszą to być dosłownie pierwsze zajęcia jogi. Napisz o tych, które były dla Ciebie ważne, które zapamiętałeś/aś. Z jakichkolwiek powodów. Proszę, nie używaj nazwisk nauczycieli ani żadnych danych, które by mogły go lub ją zidentyfikować. Pisz o sobie, o swoich wrażeniach, wspomnieniach, odczuciach, refleksjach.

Tak wyglądały pierwsze zajęcia jogi Michaela Bootha, autora zabawnej i mądrej książki "Jedz, módl się, jedz" (fragmenty)

(…) Ciało ludzkie podobno traci około dwóch litrów wody w postaci potu w ciągu dwudziestu czterech godzin. Ja, dość nierozważnie, straciłem je za jednym podejściem. Po twarzy spływają mi kaskady potu niczym pastisz łez bólu, które ledwo powstrzymuję. Czuję mocne mrowienie w łydkach i stopach: niepokojące bóle w klatce piersiowej (…)

Zanim Vinay (nauczyciel) nakazał mi się położyć na brzuchu i odpocząć, co właśnie czynię, dwa razy musiałem zrobić pauzę z powodu autentycznego chaosu w moim ciele i po prostu stałem, dysząc niczym triatlonista na linii mety. To przez to, że prócz pozycji - czyli asan, jak mówią jogini - jedną z wyjątkowych cech pranawaśjajogi jest konieczność zachowania przez ćwiczących stałego rytmu głębokich oddechów przez cała dwugodzinną sesję. Mam to robić, nawet utrzymując asany, a niektóre przypominają końcowe pozy z gry Twister; inne z kolei wyglądają jak pozycje ofiar tych dziwacznych narzędzi hiszpańskiej inkwizycji po tym, jak już uwolniono ich szlochających z rzeczonych narzędzi; a jeszcze inne to groteskowe stop klatki z tańczenia disco. Muszę zachować ten powolny rytm głębokich oddechów, nawet kiedy przechodzimy z jednej pozycji, przepraszam, asany, do drugiej. I musimy oddychać przez nos; usta mają być zamknięte, zgodnie z tradycyjnym nauczaniem jogi. W efekcie każdy mięsień mnie boli i ogromnie pragnie łóżka, odpoczynku albo śmierci. Nie jestem nawet w stanie opisać tego bólu. Tak wyglądało pierwsze dziesięć minut.

(..) Zdołałem zrobić powitanie słońca, choć po piątym zacząłem już myśleć o tym, ze miło byłoby się położyć, ale zaraz po nim nastąpiły inne asany: fizyczne paroksyzmy najpewniej wzięte z podręcznika chińskich służb specjalnych dla szczególnie małomównych dysydentów.

(…) Gdy obudziłem się następnego poranka, wszystko mnie bolało. Mięśnie były rozpalone i groziły pęknięciem przy najlżejszym nawet ich napięciu. Samo przetrwanie tej pierwszej sesji sprawiło, że poczułem się, jakbym wszedł na szczyt i nigdy już nie zamierzał na niego wrócić. (…)

A jak wyglądały Twoje pierwsze zajęcia jogi? Napisz!

Jeśli nie chcesz pisać pod swoim nazwiskiem - pisz pod pseudonimem, uszanujemy Twoją prywatność. Tekst o objętości maksymalnie 2 strony (3600 znaków ze spacjami) przesyłajcie do 10.12.2013 r na adres: Justyna@joga-joga.pl

Nagrodą w konkursie będą 3 egzemplarze naprawdę bardzo fajnej książki "Jedz, módl się, jedz czyli jak przypadkiem znalazłem spokój, równowagę i oświecenie" Michael Booth.

Tekst, który zdobędzie najwięcej "lajków" na facebooku zostanie uhonorowany audiobookiem. Może się zdarzyć, ze jedna osoba dostanie i audiobooka i książkę, bo wybór najlepszego tekstu na facebooku będzie zależał od czytelników!

Jury w osobach Anna Gładysz (tłumaczka literatury i warsztatów jogicznych, nauczycielka jogi w Gliwicach i Strzelcach Opolskich) i Justyna Moćko (redaktor portalu joga-joga.pl, nauczycielka jogi w Warszawie) wyłoni zwycięzców do 15 grudnia 2013r.

Udział w Konkursie jest równoznaczny z zapoznaniem się z Regulaminem, którego treść jest dostępna TUTAJ

Justyna Moćko
justyna@joga-joga.pl
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Styl Życia
Polecamy
JOGA SKLEP - Akcesoria do Jogi