Moje pierwsze zajęcia jogi. Agnieszka Krause
sobota, 22 lutego 2014
Publikujemy kolejny tekst z nadesłanych na Konkurs "Moje pierwsze zajęcia jogi". Autorka tekstu została laureatką II miejsca w naszym konkursie. Zapraszamy do lektury;-)
Jestem umysłem absolutnie ścisłym, więc mój opis nie będzie zbyt długi i barwny, mam jednak nadzieję, ze mimo to zainteresuje innych :)
O jodze słyszałam tyle ze jest fajna, pomaga na stres, relaksuje i poprawia sprawność ciała. To mi wystarczyło, by skusić się na zajęcia w jednej z Gdańskich szkół.
Pierwsza praktyka okazała się dużym zaskoczeniem w kwestii samych wykonywanych ćwiczeń (jak to wówczas oceniałam) - np. skrętów, a także wyjątkowym dbaniem o prawidłowe ułożenie każdego mięśnia i kości (co to są mięśnie międzyżebrowe, albo co znaczy zrotować uda do wewnątrz??? o czym mówi ta instruktorka???).
No i ten relaks na koniec.... Tamten głos nauczycielki do tej pory (a minęło już kilka lat), pomaga mi w savasanie, słyszę go za każdym razem :)
Tamten relaks zapewne wpłynął na to, ze tych zajęć nie zapomnę do końca życia.... :)
Wyszłam z nich bowiem tak zrelaksowana, że zupełnie nie zauważyłam, że wracając do domu poruszam się swym autem pod prąd :D
Agnieszka Krause