5 mitów dotyczących medytacji uważności (MBSR)
Kalendarium Wydarzeń
Bądź w kontakcie
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Informacje Specjalne

pokaż wszystkie

Informacje

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

pokaż wszystkie

Partnerskie szkoły jogi

5 mitów dotyczących medytacji uważności (MBSR)

wtorek, 6 stycznia 2015

Elisha Goldstein

Czy znasz mity dotyczące uważności i wiesz ile jest w nich prawdy? Poniżej opinie na ten temat.

Mit: Uważność to przerwa na odpoczynek od życia, wyciszająca umysł i zmniejszająca stres.

Sądzę, że jest to mit nr 1, ponieważ z mojego doświadczenia wynika, że właśnie w ten sposób ludzie rozpoczynają swoją praktykę. Jednym z najlepszych sposobów wejścia w uważność w świecie zachodnim jest Trening Redukcji Stresu oparty na Uważności (MBSR). To fantastyczny program z fenomenalnym fundamentem naukowym, ale nazwa programu to głównie marketing. Właściwym celem nie jest redukcja stresu. Celem uważności i MBSR jest obudzenie wewnętrznych mechanizmów naszych psychicznych, emocjonalnych i fizycznych procesów, uznanie łączności pomiędzy ludźmi i działanie z większym współczuciem dla innych i samego siebie.

Jednak początkowe praktyki mogą dawać ludziom poczucie odpoczynku od zapracowanego umysłu, co może być utożsamiane z przerwą od życia. Chociaż nie ma nic złego w takim stosowaniu praktyki, jednak zmniejsza ono właściwą siłę uważności.

Paradoks polega na tym, że jeśli jesteśmy w stanie być obecni w naszych umysłach, emocjach i ciałach, stresująca reakcja ma tendencję do wyciszania się - ale gdy próbujemy wyciszyć umysł, zwykle dolewamy oliwy do ognia.

Mit: Musisz wykroić mnóstwo czasu w spokojnej "uważnościowej" przestrzeni.

Uważność można praktykować na wiele sposobów. Twoje osobiste uwarunkowania powinny dyktować, podpowiadać Ci, co dla Ciebie będzie odpowiednie. Nie istnieje jeden właściwy sposób praktykowania. Jeśli na siłę chcesz wcisnąć medytację w swój dzień, spowoduje to dodatkowe napięcia. Chodzi o to, aby medytacja stała się częścią życia bez zaburzania jego równowagi.

Jest wiele osób, które świadomie planują czas w ciągu dnia na formalne praktykowanie uważności: ucząc się podstawowej medytacji oddechu i praktykując ją cyklicznie, najlepiej codziennie. Są to lekarze, prawnicy, nauczyciele, policjanci, sprzedawcy, sportowcy a nawet politycy.

Jest też wiele osób, które poświęcają swoje życie nieformalnej praktyce bycia ciekawym i obecnym w rzeczach, które aktualnie robią. To może być przykładowo dochodzenie do siebie pod prysznicem, intencjonalne słuchanie ludzi z ciekawością, uważny bieg, czy bycie świadomym włączania się i wyłączania miłych i niemiłych emocji.

Z moich doświadczeń wynika, że najlepiej stosować oba podejścia, formalną praktykę uważności i nieformalną, która jest przedłużeniem medytacji na codzienne życie. Jak powiedział 15-wieczny poeta hinduski Kabir, “Gdziekolwiek jesteś, tam jest początek."
Innymi słowy, zrób to na swój sposób i po prostu zacznij.

Mit: Chodzi o skupienie lub koncentrację.

Pomimo, że zwiększenie zdolności koncentracji i skupienia się może pochodzić z praktykowania medytacji uważności, jednak nie o to chodzi. W uważności chodzi o pielęgnowanie świadomości. Koncentracja może być ważną umiejętnością dla dbania o nasz dobrostan, ale to nie uważność.

Możesz siedzieć medytując i skupiając się na oddechu a Twój umysł może odpływać setki razy. Fakt, że Twój umysł odpływa nie znaczy, że nie jesteś uważny/a. Faktycznie za każdym razem kiedy zauważasz, że Twój umysł odpłynął, jesteś obecny/a, w stanie uważności. W tej przestrzeni możesz wybrać łagodny powrót do teraźniejszości.

Uważność to świadomość. W jednej chwili jesteś uważny/a na odpływający umysł, w następnym uważnie oddychasz. W obie zaangażowana jest świadomość.

Mit: Uważność jest dla ludzi zrelaksowanych.

Od ponad dekady prowadzę grupy uważnościowe i większość osób, które przekraczają drzwi są dalekie od zrelaksowania. Jednak kiedy czas kursu dobiega końca wielu z nich ma poczucie, że zyskali wewnętrzne poczucie kontroli i są zdolni do łatwiejszego radzenia sobie z turbulencjami. Właściwie mogę powiedzieć, że ludzie, którzy uważają się za najbardziej niespokojnych mają najwięcej do zyskania z włączenia zasad i praktyki uważności do swojego życia.

Nie znaczy to, że uważność nas wycisza, ale może zakorzenić w nas większą elastyczność umysłu, co może być korzystne w dobrych chwilach i nieocenione w trudniejszych.

Mit: Nauczyciele uważności są zawsze uważni.

Pozwólcie mi jako pierwszemu obalić ten mit na podstawie osobistych doświadczeń. Jestem nauczycielem uważności, który przeprowadził i praktykował niezliczoną liczbę razy, ale nadal odnajduję siebie w wielu nieuważnych momentach. Mam też wielu przyjaciół, którzy są nauczycielami uważności i zauważyłem momenty braku uważności również u nich. Uważam, że powodem, który wciąga nauczycieli uważności w jej praktykowanie jest szukanie pomocy dla niespokojnego umysłu.

Nie zrozumcie mnie źle, praktyka jest dla mnie nadzwyczajnie pomocna na wiele sposobów w relacjach z moimi dziećmi i profesjonalnych. Właściwie jednym z najbardziej pomocnych momentów jest włączenie uważności w momentach jej braku i i wcześniejsze obudzenie większego współczucia.

Mit: Uważność może ostatecznie sprawić, że świat stanie się lepszy.

Cóż, miało być tylko 5 mitów a szczerze mówiąc ten ma w sobie nieco prawdy . Jak mówi Thich Nhat Hanh, “Pokój w nas, pokój na świecie."

Elisha Goldstein - jest psychologiem klinicznym i autorem książek: "The Now Effect", "Mindfulness Meditations for the Anxious Traveler" oraz wspólautorem "A Mindfulness-Based Stress Reduction Workbook"

Tłumaczenie: Joanna Kostrzewa

Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Joga i Medytacja
Polecamy
JOGA SKLEP - Akcesoria do Jogi