W duchu jogi. Rozmowa z Hanną Bartosik, założycielką Bright Boho - świata etnicznych toreb
środa, 17 grudnia 2014
Z połączenia pasji podróżowania, potrzeby wolności i miłości do pięknych rzeczy powstała firma Bright Boho - świat pięknych, ręcznie zdobionych toreb etnicznych i kobiecych drobiazgów inspirowanych Dalekim Wschodem. Choć spełnienie marzeń wymagało diametralnej zmiany sposobu życia, to satysfakcja z samorealizacji i poczucie życia w zgodzie ze sobą i innymi ludźmi, z pewnością rekompensuje wszelkie trudy :-)
Co zainspirowało Cię do stworzenia Bright Boho? Jak do tego doszło?
Stworzenie tej firmy to dzieło przypadku. Być może jednak to było przeznaczenie ;-)
Po odejściu z pracy w korporacji i urlopie macierzyńskim szukałam dla siebie zajęcia, które pozwoli rozwijać moją pasję podróżowania, będzie wiązało się z tworzeniem pięknych przedmiotów oraz da mi wolność i niezależność. Wyruszyłam w długą podróż do Azji i okazja sama się pojawiła.
Spotkałam młodą projektantkę Min Wang, która tworzyła przepiękne haftowane torby inspirowane tradycyjnymi wyrobami mniejszości Miao i Hmong. Gdy je zobaczyłam to była miłość od pierwszego wejrzenia. Uwielbiam unikatowe i oryginalne rzeczy. Pomyślałam, że wyjątkowo do mnie pasują. Są duże, kolorowe i przykuwają uwagę.
Po krótkim namyśle i naradzie z moją mamą postanowiłam zainwestować w pomysły tej dziewczyny i tak w Polsce pojawiła się pierwsza kolekcja haftowanych torebek.
O tamtej pory minęło już 4 lata. Firma prężnie się rozwija. Do zespołu dołączył mój mąż, dzięki czemu spędzamy ze sobą więcej czasu. Mamy własną przestrzeń - Showroom na ul. Błękitnej 87a w Warszawie gdzie klienci mogą wpaść, napić się dobrej kawy, posłuchać ciekawych opowieści i znaleźć coś nowego, co właśnie przywieźliśmy z kolejnej podróży lub coś, co powstało z inspiracji kolorami i wzorami świata.
Oprócz haftowanych toreb mamy buty z Ameryki Południowej, ubrania do jogi, biżuterię z Tajlandii i Indii i wiele wiele innych skarbów. Często podróżuję, a moja praca polega między innymi na wynajdowaniu i tworzeniu pięknych rzeczy. Daje mi to wiele radości.
Czy łatwo było Ci dokonać tylu zmian w swoim życiu?
Zmiany wprowadzałam bardzo rozważnie i spokojnie. Wynajęłam nawet coacha aby pomógł mi w podjęciu decyzji czy odejść z ówczesnej pracy. Sprawdzałam czy mam wpływ na zaistniała sytuację. Czy mogę zmienić to co mi się nie podoba. Doszłam do wniosku, że jednak nie mam zbyt dużego wpływu na to co dzieje w tamtej strukturze. Moim marzeniem stało się stworzenie alternatywnej organizacji, gdzie pracownicy lubią przychodzić, są szanowani i mogą rozwijać się w tym, w czym są dobrzy. Marzy mi się, że ludzie z którymi będę tworzyć Bright Boho zostaną w niej przez długie lata i będą dumni, że właśnie w tej firmie pracują.
Co jest dla Ciebie najważniejsze w prowadzeniu własnej działalności?
Najważniejsze jest to, że mogę sama decydować o intensywności własnej pracy. Jeśli mam potrzebę zostać rano w domu z chorym dzieckiem lub wyjechać na 3 tygodnie do Indii to nie muszę nikogo prosić o zgodę. Po prostu robię to, co sama uważam za słuszne.
O dziwo przestałam od siebie wymagać perfekcyjności. Przestałam żyć w lęku, że ktoś mnie zaraz zbeszta, że coś jest jeszcze nie zrobione. Odpowiadam sama przed sobą. Teraz wiem, że czasem wyjazd na 4 dniowy detox i jogę jest ważniejszy niż ślęczenie w biurze nad komputerem. Po takim wyjeździe mam zdecydowanie więcej energii, zapału do pracy i pomysłów.
Każda z torebek jest unikalna, jak wygląda proces tworzenia?
O tym najlepiej opowie sama projektantka - Min Wang:
"Moją pasją są podróże, w czasie których znajduję inspiracje dla swojej twórczości. Inspirują mnie ludzie z którymi się spotykam jak też przedmioty codziennego użytku jak na przykład haftowany fartuch mojej ukochanej cioci. Obserwacja pokazów Paris Fashion Show ma też wpływ na to co projektuję.
Proces projektowania składa się z kilku faz. Pierwsze szkice haftów rysuję na papierze. Rysuję ołówkiem kontury skomplikowanych wzorów, a następnie wypełniam je kolorami. Wykonuję wiele szkiców, poprawiam je wielokrotnie aż do momentu, gdy uważam, że to jest to o co mi chodziło.
Wszystkie wzory haftów są inspirowane tradycyjnymi wzorami charakterystycznymi dla różnych mniejszości etnicznych, słynnych ze zdolności hafciarskich. Dotąd wykorzystywałam wzory mniejszości Miao, Bai, Zhuang, ale też motywy i techniki pochodzące z okolic Hang Zhou oraz regionu Pekinu. Jestem też gotowa mieszać tradycyjne chińskie etniczne wzory z egzotycznymi motywami pochodzącymi z Tajlandii i Indii.
Większość z zatrudnianych przeze mnie osób to gospodynie domowe mające swoje rodziny i małe dzieci. Ich największym problemem jest fakt, że obowiązki domowe uniemożliwiają im podjęcie stałej etatowej pracy w pełnym wymiarze godzin.
Oferowana im przeze mnie praca, którą mogą wykonywać w domu, pozwala na łączenie obowiązków domowych z zarabianiem pieniędzy. Wszystkie moje pracownice są legalnie zatrudnionymi dorosłymi osobami, których standard życia znacznie się polepszył odkąd wspólnie pracujemy."
Czy wybrany przez Ciebie sposób na życie daje Ci szczęście?
Zazwyczaj jestem szczęśliwa i zadowolona. Czuję się wolna. Czuję, że dużo zależy ode mnie. Oczywiście zdarzają się chwile zwątpienia, gdy pojawiają się trudności. Budowanie własnej firmy to jednak długotrwały proces, to seria prób i błędów. Mam niesamowitą możliwość uczenia się zupełnie nowych rzeczy każdego dnia, a tym samym rozwoju na wielu płaszczyznach. Wydaje mi się, że wielu ludziom jest trudno zrozumieć dlaczego zrezygnowałam z kariery i prestiżu dla tego co robię i dla tej odrobiny czasu dla siebie i mojej rodziny. Ja jednak wiem, że było warto.
Rozmawiała: Paulina Szpargałapaulina@joga-joga.pl