Prezentacje szkół - JOGART Szkoła Jogi na Mokotowie. Artur Filipowicz
niedziela, 6 grudnia 2009
Cykl Prezentacje Szkół Jogi ma na celu przedstawienie poszczególnych szkół, ich warunków lokalowych, zaplecza ale przede wszystkim nauczycieli, którzy ją założyli. Dziś przedstawiamy JOGART Szkoła Jogi na Mokotowie Artura Filipowicza
1.Nazwa szkoły imię i nazwisko założyciela: JOGART Szkoła Jogi na Mokotowie Artur Filipowicz
2.Adres i telefon szkoły( miejsca prowadzenia zajęć): ul. Odyńca 3702-606 Warszawa
tel.(0-22) 245 31 69
tel.606 666 919
tel.694 283 405
3.Adres korespondencyjny: ul. Odyńca 37, 02-606 Warszawa
4.e-mail: kontakt@jogart.pl
5.Adres strony www: www.jogart.pl
6.Data rozpoczęcia działalności: 1 czerwca 2009
7.Rodzaj jogi: hatha joga
8.Ilość nauczycieli: 2
9.Wielkość sali (metry kwadratowe): 80m2
10.Jakimi pomocami dysponuje szkoła: haki, liny, krzesła, klocki, wałki, paski, deski, "wieloryb", koce, ręczniki.
11.Rodzaje zajęć jogi:wprowadzające, ogólne, I stopień, II stopień, pranajama, praktyka własna, warsztaty, wyjazdy, sesje dla dzieci
12. Jak po raz pierwszy zetknąłeś się z jogą? 10 lat temu pojawiłem się w Akademii Hatha Jogi Sławka Bubicza
13. Co sprawiło, że kontynuowałeś praktykę? Od dziecka ruch był mi niezbędny jak pożywienie czy oddech. Zawsze rozpierała mnie energia, nie umiałem usiedzieć w miejscu (tak, jak teraz mój syn).W ósmej klasie szkoły podstawowej zacząłem uprawiać akrobatykę sportową, potem uczęszczałem do liceum sportowego, a następnie ukończyłem studia na Akademii Wychowania Fizycznego.Joga była dla mnie objawieniem. Oprócz aktywności fizycznej wpływała na umysł, (żeby ustawić w asanie wszystkie segmenty ciała w jedną całość trzeba być w pełni świadomym). Ćwiczenia pozbawione były elementu rywalizacji i porównywania się, co dla mojego "sportowego" umysłu okazało się niezwykle odprężające .
14. Jakich zmian dokonała joga w Twoim życiu? Stała się nieodłączną częścią mojego życia. Poczułem, że żyję, pozbyłem się wszystkich urazów spowodowanych uprawianiem sportu. Była motorem do osobistych zmian.
15. Kiedy po raz pierwszy pomyślałeś żeby uczyć jogi? Od początku wiedziałem, że chcę poświęcić się jodze, a nauczanie było kontynuacją mojej praktyki.
16. Jak wspominasz początki nauczania ? Od samego początku oprócz praktyki w Akademii ćwiczyłem samodzielnie w domu.Sławek zauważył, że poświęcam inne rzeczy dla jogi i zaczął przygotowywać mnie do uczenia. Najpierw obserwowałem, jak inni prowadzą zajęcia. Potem byłem asystentem ( w tamtym czasie nauczyłem się jak poprawiać, budować sesje i modyfikować klasyczne pozycje...)
Później mogłem prowadzić fragmenty zajęć, a następnie całe w obecności Sławka .
Dodatkowym szkoleniem były też obozy wyjazdowe, które wspólnie prowadziliśmy.
Na końcu, kiedy Sławek uznał, że jestem gotowy dostałem 2 zajęcia w tygodniu. Miałem duży zapał , 2 razy to było za mało. Kiedy tylko mogłem brałem zajęcia za innych nauczycieli. Nawet kiedy spałem, śniło mi się, że prowadzę.
17. Co sprawiło, że otworzyłeś szkołę właśnie w tym miejscu? Znalazłem odpowiedni lokal. Szukając miejsca, nie ograniczałem się do Mokotowa (mimo tego, że na nim mieszkam). Okna sali do ćwiczeń wychodzą na ogród, co sprawia wrażenie jakbyśmy przenieśli się gdzieś za miasto, a nie ćwiczyli 5 minut od metra Racławicka.
18. Opisz w kilku zdaniach krótką historię Twojej szkoły. W 1999 roku rozpocząłem praktykę, potem szkolenie i nauczanie w Akademii. W grudniu 2006 otworzyłem szkołę jogi w przedszkolu na Muranowie. Od września 2007 r. współpracowałem z Pracownią Dobrego Zdrowia. W kwietniu i maju 2009 prowadziłem zajęcia w Liceum Reytana jednocześnie remontując nowy lokal. 1 czerwca odbyły się pierwsze zajęcia w nowej szkole przy ulicy Odyńca 37.
19. Czy są jakieś szczególne cechy, wyróżniające Twoją szkołę spośród innych szkół jogi? Każdą szkołę wyróżniają nauczyciele. Dla nas najważniejsza jest zindywidualizowana praca. Kładziemy nacisk na precyzję i kierunek ruchu w pozycji, a nie jej zakres. Interesuje nas jakość, a nie ilość, dlatego korygujemy i dostosowujemy praktykę do możliwości ćwiczących.
20. Ile osób przychodzi średnio na zajęcia 15
21. Na co zwracasz największą uwagę ucząc w swojej szkołę? Na człowieka. Na to, że każdy jest niepowtarzalny i powinien wykonywać asany we właściwy tylko sobie sposób, a nie naśladować innych.
