Połączenia w jodze
czwartek, 8 lutego 2018
Czy zastanawialiście się kiedyś, czym jest joga, skąd się wzięła i czemu zawdzięcza swoją popularność w Polsce i na świecie? Może zacznijmy od początku...
Pierwotnie słowo joga (yoga) pochodzi od sanskryckiego rdzenia yuj, które znaczy łączyć, wiązać, przywiązywać, skupiać na czymś uwagę, używać i stosować. Tym z nas, którzy mieli z jogą styczność, zapewne nie jest obce stwierdzenie, że joga jest praktyką łączenia ciała, umysłu i duszy. Ta definicja, choć potoczna i bardzo uproszczona, zawiera w sobie drogowskaz, który poprowadzi nas dobrą drogą.
Większość ludzi zapytanych o to, z czym im się kojarzy joga, często odpowiada, że z filozofią, medytacją, religią oraz z paleniem kadzidełek.
O ile filozofia, , jako starożytny system rozwoju człowieka, jest systemem uniwersalnym. Zajmuje się zdrowym człowiekiem, pomaga mu zintegrować się na każdym poziomie (fizycznym, psychicznym i duchowym), nie dzieląc go na części, a traktując całościowo.
Joga jest metodą o działaniu terapeutycznym, nastawioną na poprawę zdrowia. Myślę, że dobrze jest to podkreślić, ponieważ bardzo wiele osób wciąż uważa jogę za religię, przez co boją się ją praktykować, bowiem stoi to w sprzeczności z ich wiarą. Otóż nic bardziej mylnego. Pozycje jogi są bardzo praktycznym sposobem na oczyszczenie oraz wzmocnienie ciała, utrzymanie i poprawę zdrowia. Ćwiczenia oddechowe pozwalają nam ukierunkować naszą energię, uspokoić umysł i stworzyć warunki, w których pojawia się medytacja, która ucząc nas uważności i obecności w danym momencie, pozwala nam nie przegapiać naszego życia. Joga jest doskonałym narzędziem do pracy nad sobą na każdym poziomie naszej egzystencji.
Dlaczego zatem mówimy, że joga jest połączeniem ciała, umysłu i duszy? W jaki sposób powstaje to połączenie? Pozycje jogi powinny być praktykowanew sposób, który kieruje naszą uwagę do wewnątrz. Dlatego też podczas zajęć jogi nie słucha się muzyki, a każdy uczestnik zajęć dostaje instrukcję, aby koncentrował się wyłącznie na sobie oraz na tym, co właśnie w tej chwili robi i czuje. Oprócz zmagania się z ograniczeniami ciała, musimy również zmierzyć się z tym, co się dzieje w naszej głowie oraz sercu.Jakie myśli przychodzą nam do głowy?
Jakie jest nasze nastawienie i oczekiwania w stosunku do naszej praktyki?
Obecność i uważność, dobra motywacja i zapał powinny cechować praktykę jogi. Nie jest ona rywalizacją, nigdy nie uświadczymy jej na igrzyskach olimpijskich, nie zobaczymy mistrzostw czy zawodów z jogi, a jeśli ktoś nam powie, że istnieje coś takiego, to możemy być pewni, że się myli. Jogę każdy praktykuje dla siebie, a ponieważ każdy z nas jest inny i ma inne potrzeby, zaspokaja je dla każdego z osobna. Dlatego jednym z przymiotów jogi jest również uniwersalność.
Dzięki wykonywaniu pozycji jogi (asan) nasze ciało staje się stabilne i zdrowe, a my odczuwamy lekkość poruszania się. Nieruchoma pozycja wymaga od nas zaangażowania oraz koncentracji, które przyczyniają się do wytworzenia psychicznej równowagi i przeciwdziała rozproszeniu naszego umysłu. Poprzez praktykowanie asan można rozwinąć sprawność, równowagę, wytrzymałość i dużą witalność, a umysł zyskuje lepszą koncentrację i spokój. To właśnie tu ciało łączy się z umysłem.
Regularna praktyka jogi w konsekwencji prowadzi nas do miejsca, w którym nasze ciało przestają trapić różnego rodzaju schorzenia, bóle czy sztywności. Staje się ono zdrowe, silne i wytrzymałe.
Jest wiele dziedzin sportu, dzięki którym możemy nauczyć się kontrolować nasze ciało. Joga nie stawia jednak ciała ponad wszystko. Mimo, że praca wykonywana podczas praktyki wydaje się wyłącznie fizyczna, angażuje również nasz oddech, umysł oraz świadomość. Jeśli za pomocą jogi nauczymy się wyłączać komputer znajdujący między naszymi uszami, może w końcu uda nam się usłyszeć to, co tak na prawdę nam w duszy gra.
Wielu doświadczonych nauczycieli jogii tych, którzy ją praktykują, pisząc o niej ostatecznie zgadzają się, że bardzo trudno jest uchwycić ducha jogi słowami. Nasze doświadczenia płynące z regularnej praktyki jogi wychodzą poza możliwości słów, może dlatego, że w końcu w naszym wnętrzu pojawia się błoga cisza, a ciszę jest niezwykle trudno opisać słowami...
www.jogauzrodel.pl