Jogowy relaks przed świąteczną gonitwą

Czas świąt co roku potrafi spędzić sen z powiek. Nie dość, że jesteśmy wiecznie zagonieni w pracy, to jeszcze trzeba znaleźć czas na świąteczne przygotowania, aby móc wszystko w terminie dopiąć na ostatni guzik.Stresując się na zapas, trzymamy nasze ciało niejako cały czas w gotowości. Nie jest to dobre ani dla ciała ani dla psychiki i ducha.

Relaksuj się na zdrowie

Odpoczynek jest niezwykle ważny dla naszego organizmu. Wpływa na prawidłowy metabolizm i psychikę i powinien być takim samym obowiązkiem jak praca.

Gdy jesteśmy niewypoczęci, kora nadnerczy produkuje w nadmiarze hormon stresu - tzw. kortyzol, który spowalnia przemianę materii, przyczynia się do magazynowania tłuszczu, zwiększa także rozkład białek mięśniowych. Oprócz potrzebnego snu warto byłoby poświęcić pół godziny na relaks w trakcie dnia. Ciało i umysł nie mogą przebywać w warunkach ciągłego stresu. Najlepiej, jeśli udałoby Ci się znaleźć cichą przestrzeń do relaksu, ale tak naprawdę wystarczy kawałek podłogi, mata i kocyk albo łóżko.

Czym właściwie jest relaks?

Definiuje się go jako stan rozluźnienia, odprężenia, zmniejszenia mobilizacji organizmu. Natomiast sposoby i metody uzyskiwania stany relaksu to relaksacja (techniki relaksacyjne). Korzyści z systematycznego wprowadzania organizmu w stan relaksu to przede wszystkim regeneracja organizmu, w tym wielu jego układów (trawiennego, krążenia, oddechowego), regeneracja psychiki złagodzenie napięć mięśni i napięć psychicznych a także nabranie dystansu do spraw błahych uważanych za ważne.

W jaki sposób się efektywnie zrelaksować?

Najprostsza odpowiedź: poprzez układy ćwiczeń fizycznych. Jak wiemy, w jodze występuje dużo relaksacyjnych pozycji. Praktyka jogi uzupełnia magazyny energetyczne ciała. Zauważ, że nigdy nie czujemy się wyczerpani po sesji jogi. Polecam wypróbować poniższe przykładowe asany:

a) Balasana (pozycja dziecka)

Uklęknij na podłodze, połącz duże paluchy stóp ze sobą i cofnij biodra aby usiąść pośladkami na piętach. Rozchyl kolana na szerokość bioder. Zegnij się do przodu, aby klatka piersiowa opadła na uda, a czoło mogło dotknąć maty. Oddalaj kość ogonową od tułowia. Ramiona wyciągnij do tyłu wzdłuż ciała, dłonie zwróć w kierunku sufitu. Rozluźnij plecy i szyję, poczuj ciężar barków. Pozostań

w tej pozycji co najmniej pół minuty. Aby wyjść z pozycji najpierw unieś tułów, rozpoczynając ruch od kości ogonowej. Pozycja wycisza ciało, przynosi ulgę w bólach pleców, rozciąga biodra i uda.

a) Viparita Karani (pozycja nóg uniesionych na ścianie)

Usiądź prawym biodrem do ściany i połóż się przekręcając się w taki sposób, by oprzeć nogi na ścianie. Utrzymuj pośladki możliwie jak najbliżej ściany. Ręce ułóż wzdłuż ciała lub przenieś za głowę. Brodę przyciągnij lekko do mostka. Pozycja przynosi więcej korzyści, jeśli użyć do jej wykonania wałek do jogi lub zrolowany koc wsunięty pod pośladki.

c) Supta Baddha Konasana

Usiądź w pozycji dandasany. Połóż pod kością krzyżową zrolowany koc (bądź wałek do jogi), aby głowa znalazła się na kocu (wałku) a pośladki poza nim. Ugnij kolana przyciągając pięty w stronę miednicy, połącz stopy ze sobą. Możesz skorzystać z paska do jogi, owijając go wokół pasa i krawędzi stóp. Połóż się stopniowo zaczynając od dolnej części kręgosłupa. Jeśli czujesz dyskomfort w odcinku szyjnym kręgosłupa, możesz dodatkowo podłożyć poduszkę lub koc. Rozłóż ramiona poza ciałem, skieruj spody dłoni do sufitu. Rozluźnij wszystkie mięśni i pozwól, aby kolana swobodnie opadały ku podłodze. Zamknij oczy i pozostań w tej pozycji przez parę minut. Aby wyjść z pozycji najpierw połącz ze sobą kolana, później połóż się na prawym boku, poleż chwilę i dopiero na samym końcu unieś tułów i głowę.

Metoda Jacobsona

Popularnym narzędziem do wprowadzania w stan relaksu jest metoda Jacobsona. Polega ona na napinaniu oraz rozluźnianiu mięśni i odczuwaniu różnicy tych dwóch stanów. Jeśli nauczymy się tej techniki, pozbędziemy się niepotrzebnych napięć w ciele i wyrobimy w sobie nawyk rozluźniania mięśni.

Wykonanie tej relaksacji jest bardzo proste. Połóż się wygodnie na macie, kocu, bądź łóżku, poczuj ciężar swojego ciała. Zacznij od napięcia ręki i utrzymaj je przez około 5 sekund. Następnie rozluźnij rękę i skup się na uczuciu towarzyszącemu rozluźnieniu. Postępuj w ten sam sposób z kolejnymi częściami ciała.

Trening relaksacji autogennej Schultza.

Ukojenie i regenerację można osiągnąć także poprzez autosugestię. Techniką bazującą na tym doświadczeniu jest tzw.: trening relaksacji autogennej Schultza.

Polega on na wyzwalaniu w sobie reakcji odprężenia i koncentracji. Na pierwszych dwóch etapach wprowadza się sugestie dotyczące ciężaru (ciężkości) i ciepła poszczególnych części ciała. Poczucie ciężaru wywołuje rozluźnienie napięć motorycznych, a odczucie ciepła - rozluźnienie napięć wegetatywnych.

Zajmij wygodną pozycję, rozluźnij całe ciało. Poczuj jak dźwięki codziennego dnia oddalają się od Ciebie, obserwuj swoje spokojne myśli, oddychaj równo i spokojnie. Zacznij przenosić uwagę na ramię. Zauważ, że staje się ciężkie i bezwładne. Nie możesz nim ruszyć. Dalej przejdź na prawą nogę, głowę, mięśnie twarzy, szyi, barków, pleców, miednicy, klatki piersiowej, podbrzusza, kończąc na uczuciu ciężkości obejmującym całe ciało równocześnie. Następnie tym samym schematem podążamy z odczuciem ciepła. Kolejne etapy tej relaksacji to uspokojenie pracy serca i oddechu, odczucie ciepła w okolicy splotu słonecznego oraz odczucie chłodu na czole.

Całkowity relaks odbywa się w sferze fizycznej mentalnej i duchowej. Gdy obejmuje te trzy poziomy, może być o wiele bardziej efektywny od snu.