Uratować wyjątkowość asany, czyli ile tradycji jest we współczesnej jodze.
Kalendarium Wydarzeń
Bądź w kontakcie
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Informacje Specjalne

pokaż wszystkie

Informacje

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

pokaż wszystkie

Partnerskie szkoły jogi

Uratować wyjątkowość asany, czyli ile tradycji jest we współczesnej jodze.

sobota, 23 stycznia 2016

Norman Sjoman

W lutym do Polski przyjedzie już po raz trzeci dr Norman Sjoman, pochodzący z Kanady sanskrytolog, badacz indyjskich tekstów, autor wielu książek na temat jogi i kultury Indii. Poprowadzi w Poznaniu warsztaty jogi wzbogacone o praktykę pranajamy oraz wykłady dotyczące interpretacji "Jogasutr". Poniższy tekst został opracowany na podstawie wykładu wygłoszonego przez Dr Sjomana w Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie 20.02.2015 r.

Dr Norman Sjoman pojechał do Indii w 1969 roku, aby studiować sanskryt na Uniwersytecie w Pune, a dokładnie w Centrum Zaawansowanych Badań nad Sanskrytem. Na miejscu dowiedział się, że w Punie naucza BKS Iyengar i zaczął uczęszczać do niego na lekcje jogi. Jego nauka u Iyengar’a trwała ponad pięć lat. Podczas swojej praktyki zaczął zastanawiać się, skąd pochodzą asany. W podręcznikach Iyengara jest opisanych prawie 600 asan. Zastanowiło go, skąd wzięły się te wszystkie pozycje, gdyż nie ma o nich mowy w tradycyjnych tekstach indyjskich. W "Jogasutrach" Patanjalego jest zaledwie parę wersetów na temat asany. "Hathapradipika" wspomina o 18 lub 19 asanach, a "Gernadasamhita" mówi o 35. W żadnym z tradycyjnych tekstów nie ma opisanej aż tak dużej ilości asan.

Jednak jego głównym tematem badań w Indiach był sanskryt. Aby pogłębić swoją wiedzę, Sjoman postanowił pojechać do Mysore, aby dalej uczyć się u tamtejszych panditów. Gdy przebywał w Instytucie Orientalnym w Mysore, pokazano mu manuskrypt zatytułowany "Sritattwanidhi". Ta XIX wieczna księga zawierała opisy 122 asan z ilustracjami. Autorstwo tego dzieła przypisuje się Maharadży Mysore, Mummadi Krishnaraja Wodeyar’owi III (1794-1868), a jego powstanie szacuje się na lata 1810-1860.

Dla Normana Sjomana było to szczególnie interesujące odkrycie, gdyż większość systemów jogi znanych we współczesnym świecie zachodnim wywodzi się od nauczycieli jogi z pałacu w Mysore. Chodzi tu głównie o nauki Sri Tirumali Krishnamacharii, który został zatrudniony przez Mummadi Krishnaraja Wodeyar’a, aby popularyzować jogę w Indiach, głównie wśród członków rodziny królewskiej i osoby z dworu.

z dr. Tomaszem Rucińskim

W Instytucie Orientalnym nie pozwolono Sjomanowi wykonać kopii tego manuskryptu. Ale Jego Wysokość Maharadża Mysore, Srikanta Datta Narasimaraja Wodeyar (1953 - 2013) pozwolił Sjomanowi sfotografować swój osobisty egzemplarz znajdujący się w pałacowej bibliotece. Pracując nad tym manuskryptem Sjoman doszedł do pewnych wniosków, które opublikował w swojej pierwszej książce z 1996 r. "The Yoga Tradition of the Mysore Palace" (Tradycja jogi z pałacu w Mysore),w której zamieścił także własne tłumaczenie dotyczących jogi fragmentów manuskryptu "Sritattwanidhi". Powszechnie uważa się, że źródeł współczesnych systemów jogi należy szukać w naukach Krishnamacharii, Pattabhi Jois’a i BKS Iyengar’a, jednak ten manuskrypt pokazuje, że podobne idee były już promowane w Indiach jakieś 100 lat wcześniej w pierwszej połowie XIX wieku. W swojej książce Sjoman chciał należycie uhonorować osobę Mummadi Krishnaraja Wodeyar’a, gdyż to on był osobą, która podjęła trud, aby przekazać swoim poddanym to, co najlepsze z nauk starożytnych Indii. To on też wpadł na pomysł, aby połączyć różne systemy aktywności fizycznej i stworzyć system, który znamy pod hasłem jogi współczesnej. W Mysore Sjoman natrafił również na podręcznik do gimnastyki zatytułowany "Vyayama Dipika", który pochodził z 1890 roku , a więc z czasów poprzedzających obecność Krishnamacharii w pałacu. Ten podręcznik do gimnastyki został napisany przez angielskiego guwernanta księcia Nalwadi Krishnaraja Wodeyar’a (IV) (1894-1940). Jego celem było połączenie różnych systemów ćwiczeń fizycznych, aby stworzyć odpowiedni system edukacji księcia. Opisane ćwiczenia obejmowały ćwiczenia na drążkach równoległych, czy podnoszenie ciężarów, ale także jogę i inne elementy z tradycji indyjskiej, które zostały połączone w jednym podręczniku do gimnastyki napisanym w języku kaanada. Tak więc gdy Krishnmacharia został zaproszony do pałacu maharadży, jego lekcje były prowadzone w sali wyposażonej w liny i przyrządy gimnastyczne wykorzystywane wcześniej do ćwiczeń fizycznych wg systemów zachodnich.

Sjoman miał możliwość wglądu do pałacowej biblioteki i dzięki temu znalazł wiele materiałów i źródeł, z których swą wiedzę czerpał m.in. Sri Tirumali Krishnamacharia. Nie wiele jest jednak wiadomo na temat wcześniejszych systemów, które praktykowane były pod okiem Mummadi Krishnaraja Wodeyar’a zgodnie z przekazem z "Sritattwanidhi", gdyż całe archiwum spłonęło podczas pożaru w pałacu.

Ze swoich badań w Mysore Sjoman wyciągnął wniosek, że system jogi i asany, które znamy obecnie są swego rodzaju systemem "odrodzonym", a główni nauczyciele tego nurtu byli nie tyle joginami, co akademikami, a więc to, co znamy, to bardziej przekaz akademicki, niż duchowy jogi. Joga, którą znamy dziś, jest połączeniem tradycji jogi i ćwiczeń fizycznych (m.in. zapasów), treningu wojskowego, angielskich ćwiczeń izometrycznych oraz niemieckich i szwedzkich ćwiczeń fizycznych, które trafiały do Indii pod rządami Brytyjczyków, m.in. popularyzowane przez Eugene Sandowa (1867-1925), który odwiedził Indie na początku XX wieku. System, który dziś znamy jako joga, jest tak naprawdę "dziełem ruchu odnowy" ("revivalist creation"), którego początki sięgają pierwszej połowy XIX wieku, a najstarszym dokumentem to obrazującym jest manuskrypt, o którym do czasów Sri Tirumali Krishnamacharii niewiele było wiadomo.

Podczas badań w Mysore Sjoman był już zaawansowanym praktykiem jogi i w pewnym sensie chciał "uratować" wyjątkowość asan. W swojej książce przedstawił pewną tezę. Stwierdził mianowicie, że nie ma tak wielkiego znaczenia, jaką szczególną formę dana pozycja przybiera, lecz chodzi raczej o pewien specyficzny rodzaj ruchu, który jest charakterystyczny dla asany i odróżnia ją od innych form aktywności fizycznej. To rodzaj ruchu determinuje, że dana pozycja jest asaną, a nie jej forma zewnętrzna, czyli kształt.

Pierwsza książka Normana Sjomana wywołała wielki poruszenie w zachodnich środowiskach jogi, a sam autor przez pewien czas stał się niejako "persona non grata". Jednak ostatnio w Encyklopedii Filozofii Indyjskiej, z której w okresie 25 lat ukazało się do tej pory około 13 wolumenów, Sjoman otrzymał aż 5 stron, gdzie mógł przedstawić swoje poglądy.

W drugiej swojej książce "Yoga Touchstone", Sjoman próbuje nadać asanom odpowiednie znaczenie, podkreślić ich należytą wagę. Koncentruje się na dwóch elementach: co jest istotą asany oraz jaka jest idea jogi jako "sztuki ruchu". Sjoman uświadomił sobie, że wszelkie formy ruchu pochodzące z zachodu opierają się na kurczeniu mięśni motorycznych, a ich celem jest wykonanie ruchu wychodzącego poza ciało. Sjoman zajął się zatem analizą sutr, które definiują asany w "Jogasutrach" Patanjalego.

Sutra (2.46) "Sthira sukham asanam" mówi o tym, że asana powinna być stabilna i przyjemna. Kolejny werset mówi o tym, że powinniśmy asany wykonywać: "bez wysiłku / medytując nad nieskończonością" (2.47). Sjoman odniósł te dwa wersety do zasad każdego ruchu, który wykonuje nasze ciało, do naszej anatomii. Mięśnie motoryczne są kontrolowane przez nasze pragnienie, intencję ruchu. Co więcej, mięśnie motoryczne w pewnym sensie wytrącają nas ze stanu równowagi, a więc nie dają nam poczucia "stabilności". Nie dają nam także poczucia przyjemności, gdyż raz aktywowane wymagają czasu, aby przejść ponownie w stan pełnego spoczynku. Ale mamy także mięśnie strukturalne (tzw. głębokie), które kontrolowane są przez nasz autonomiczny układ nerwowy. Jego zadaniem jest przez cały czas przywracanie nas do stanu równowagi. Mięśnie motoryczne w pewnym sensie przejmują pierwszeństwo wobec mięśni strukturalnych, nie pozwalając im swobodnie działać. Ale to praca mięśni strukturalnych pozwalają nam osiągnąć zupełnie inny poziom świadomości obecny w asanie. Poprzez takie postrzeganie asany Sjoman chciał oczyścić filozoficzną ścieżkę dla praktyki asan na najbardziej podstawowym poziomie, na poziomie ciała.

Uwagę Sjomana wzbudziła jeszcze jedna sutra, która dotyczyła sztuki (1.48):

"W tej ciszy atmana jest poznanie wypełnione prawdą" (rtambhara pradźna)

We frazie "rtambhara pradźna" Sjoman zwrócił uwagę na cząstkę "rta" odnoszącej się do "sztuki" jako łącznik z najwyższą świadomością, z prawdą kosmiczną. "Pradźna" (czyli: "mądrość, wiedza, wgląd") o której mowa w tej sutrze, odnosi się do joginów, którzy osiągnęli stan tzw. inteligencji rozróżniającej (viveka khyati), gdy już potrafią odróżnić świadomość od obiektywnej percepcji. W naszym zwykłym postrzeganiu te dwa elementy są połączone. Gdy patrzymy na szklankę wody, to nasza świadomość przyjmuje taką formę. Gdyby nie było świadomości, nie bylibyśmy w stanie danego przedmiotu zobaczyć. Natomiast sutra ta mówi o tym, że jogini mają jednocześnie dostęp i do świadomości, i do rzeczywistości obiektywnej, z możliwością rozróżnienia tych dwóch stanów.

Cząstka "rta" w " rtambhara" oznacza, że ta percepcja jest prawdziwa. "Rta" (ruta, rtha) to wedyjskie słowo określające "prawdę absolutną". Istnieje także słowo "satya", jest to późniejszy termin sanskrycki, który był także używany w Wedach; jest to słowo, które przetrwało w sanskrycie i mówi o "obiektywnej prawdzie", natomiast termin "rta" mówi o "prawdzie kosmicznej", prawdzie, która trzyma razem cały wszechświat. I te dwie prawdy wcale nie muszą ze sobą korespondować lub odpowiadać sobie.

W języku angielskim wskazuje się na pochodzenie słowa "sztuka" (art) z łaciny od "ars". Odnosi się ono do bardziej do formy rozrywki, zabawy, "ulicznej błazenady". Ale de facto słowo "art" wywodzi się z sanskryckiego terminu "rta". W praktyce oznacza to, że artyści to nie ci, którzy dostarczają rozrywki, ale ci, którzy mają dostęp do świadomości. Gerhard Richter, współczesny artysta niemiecki, stwierdził, że skoro nie ma już kapłanów i filozofów, to najważniejszymi ludźmi we współczesnym świecie są artyści, gdyż oni jako ostatni maja dostęp do prawdziwej świadomości. Oczywiście, są "Artyści" i "artyści".

O tym wszystkim mówi książka "Yoga Touchstone". Intencją autora było, aby przekaz tych treści był prosty, bez używania duchowej terminologii. Chodziło o to, aby ludzie ze świata jogi mieli bezpośredni dostęp do wiedzy bez potrzeby zagłębiania się w język symboliczny i terminy typu "czakramy" czy "kundalini".

Kolejna książka Sjomana miała być niejako komentarzem do poprzedniej i stanowiła zbiór cytatów z sanskryckich tekstów źródłowych. Tytuł "Dead Birds" to w sanskrycie gra słów, która z jednej strony oznacza "martwe ptaki", natomiast z drugiej to "urodzony, aby wędrować w niebiosach świadomości".

W kolejnej swojej książce Sjoman postanowił przyjrzeć się "Jogasutrom". Owocem tej pracy była pozycja "Yogasutracintamani". Wiele osób postrzega "Jogasutry" jako ostateczne i kompletne źródło wiedzy na temat jogi. Poruszając się w ramach wyznaczonych przez "Jogasutry" Sjoman cofnął się w tradycji piśmiennictwa o 1500 lat i odnalazł cytaty z Wed, Upaniszad, tekstów palijskich, tekstów mahayany oraz innych zapisów, szukając odpowiedzi na pytanie, jaka jest tradycja, która byłaby podobna do przekazu w "Jogasutrach", tj. z jakiej tradycji wywodzą się "Jogasutry" (gdyż współcześnie najczęściej postrzegamy to dzieło jak osobny, wyizolowany tekst). Sjoman przeanalizował także teksty, które powstały w okresie 1500 lat po "Jogasutrach", w tym m.in. teksty lingajatów, śiwaizmu kaszmirskiego, śiwaizmu tamilskiego, teksty o hatha jodze, w tym "Hatha Pradipika" i "Yoga Vashishta". W ten sposób książka ta daje sposobność, aby spojrzeć w kontekście tradycji trzech tysiącleci na "Jogasutry", a co za tym idzie na jogę z perspektywy współczesności.

Opracowała: Iwona Kozłowiec

Dr Norman Sjoman urodził się w Kanadzie; ukończył studia na Uniwersytecie British Columbia oraz Uniwersytecie w Sztokholmie. W 1969 r. wyjechał do Indii, aby dalej uczyć się sanskrytu w Centrum Zaawansowanych Badań nad Sanskrytem na Uniwersytecie w Pune, gdzie zdobył tytuł doktorski. Tytuł pandita został mu nadany przez Mysore Maharaja Mahapathasala. Spędził 14 lat w Indiach studiując u panditów cztery różne szastry w sanskrycie. Jest także artystą malarzem, interesuje się sztuką. Spędził ponad 30 lat podróżując po świecie i ucząc jogi. Autor wielu książek traktujących o jodze i sztuce.

Lista publikacji:

An Introduction to South Indian Music(with H.V. Dattatreya) Saraswati Project, Netherlands. 1986.

The Yoga Tradition of the Mysore Palace Abhinav Publications. New Delhi, India. 1996, 1999.

A South Indian Treatise on the Kamasastra (with Swami Sivapriyananda). Abhinav Publications. New Delhi, India. 2000.

Yoga Touchstone (with H.V. Dattatreya). Black Lotus Books. Calgary, Canada. 2004.

Artists in Mysore (under the pseudonym Naramani Somanath). Black Lotus Books. Calgary, Canada. 2006.

Dead Birds (with H.V. Dattatreya on accompanying DVD). Black Lotus Books. Calgary, Canada. 2007.

Art: The Dark Side. Black Lotus Books. Calgary, Canada. 2010.

Yogasutracintamani. Black Lotus Books, Calgary, Canada. 2013.

Iwona Kozłowiec - tłumaczka i podróżniczka. Ukończyła studia podyplomowe w zakresie psychosomatycznych praktyk jogi na Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, prowadzonych pod okiem Prof. Leszka Kulmatyckiego. W 2009 ukończyła także kurs dla nauczycieli jogi wg tradycji Swamiego Sivanandy. A jej przygoda z jogą zaczęła się jeszcze w latach 90-tych, w Ośrodkach Ćwiczeń Relaksowo-Koncentrujących założonych w Poznaniu przez Tadeusza Paska, jednego z prekursorów jogi w Polsce.

Warsztaty z Normanem Sjomanem odbędą się w dniach 20-21 lutego 2016 w Poznaniu w Studio Jogi YAM (www.joga-yam.pl/). Program warsztatu przewiduje oprócz praktyki asan także moduł pranajamy oraz wykłady dotyczące praktycznej interpretacji rozdziałów "Jogasutr".

Jest też możliwość nabycia na miejscu książek dr Sjomana (w języku angielskim): "Dead Birds", "Yoga Touchstone", "Yogasutracintamani".

Kontakt: Joanna Burdzińska, studio@joga-yam.pl, tel. 797-130-616

Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Filozofia Jogi
Polecamy
JOGA SKLEP - Akcesoria do Jogi
Filozofia Jogi
Inspiracje
Joga jest potężnym narzędziem zmiany. W miarę jak budujesz swoją siłę, zaczynasz też coraz bardziej wierzyć w swój potencjał - Tiffany Cruikshank
Słowniczek
Vairagya

W Jogasutrach Patanjali uczy jak opanować poruszenia umysłu. Można to zrobić dzięki abhyasa (studiowanie lub praktyka) i Vairagya (bezpragnieniowość). Bezpragnieniowość oznacza nie-przywiązywanie się do substancji zjawiska, nieutożsamianie się z działającym i skutkiem jego działania. Vairagya nie jest do osiągnięcia przez ludzi, którzy nie potrafią pozbyć...

Szukaj haseł na literę:
JOGA SKLEP - Akcesoria do Jogi
sklep
Wyszukiwarka Szkół Jogi

Partnerzy Portalu