Empatii, życzliwości można się nauczyć.
piątek, 20 lutego 2009
Medytacja, praktykowana nawet przez krótki okres pomaga ludziom stawać się bardziej współczującymi - stwierdzili naukowcy. Badacze odkryli, że kiedy ludzie medytują, silniejsze stają się ich reakcje, jakie zachodzą w częściach mózgu przetwarzających uczucia wobec bliźnich.
Im dłużej praktykujemy medytację, tym bardziej intensywne są te reakcje - wynika z artykułu opublikowanego w internetowym czasopiśmie "Public Library of Science".Naukowcy postanowili sprawdzić, czy kultywowanie życzliwości i współczucia dla innych może oddziaływać na obszary mózgu kontrolujące empatię.
Przez dwa tygodnie uczyli 16 ochotników podstaw medytacji. Początkowo grupa ta miała za zadanie koncentrować się na obrazie kochanej osoby i odczuwaniu wobec niej ciepła.
W późniejszym etapie poproszono ich, by wyobrażali sobie te same uczucia, ale bez odnoszenia ich do konkretnej osoby.
Następnie użyto skanowania dla oceny wpływu medytacji współczującej na mózg i porównania ich z takimi samymi testami przeprowadzonymi na 16 mnichach tybetańskich i osobach świeckich, które miały już za sobą co najmniej 10 tysięcy godzin takich praktyk.
Okazało się, że zawsze, gdy rozpoczynała się medytacja, u uczestników eksperymentu z obu grup pojawiała się znacząca aktywność w części mózgu powiązanej z empatią.
Życzliwości można się nauczyć tak samo, jak gry na instrumencie muzycznym - stwierdzili naukowcy - jeśli się praktykuje medytację.
Na podstawie artykułu w The Daily Telegraph 03.04.08
opracowała Justyna Moćko
Justyna@joga-joga.pl